7.

9.4K 781 18
                                    

Dom Luke'a, nadal ten sam dzień, minutę później

Ginny nie była stąd.

Mieszkała na obrzeżach miasta...

...więc miała daleko do domu.

- Moja mama za chwilę powinna być.

Miała melodyjny głos.

Nagle zadzwonił jej telefon.

Ginny rozmawiała bardzo krótko.

- A jednak muszę iść pieszo.

Spojrzała przez okno.

Na dworze była ulewa.

Ubrała swój ciemny płaszcz...

...i chwyciła za klamkę.

- Podwiozę Cię - zaproponowałem.

Obiecuję // luke hemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz