Pov Pati :
Gdy nagle mnie coś zatrzymało
P- czarek nie!
Cz- co się stało?
P- czarek nie!!
Puścił mnie a ja pobiegłam do łazienki się ubrać gdy się ubrałam weszłam do pokoju
Lecz czarka już tam nie było zrobiło mi się smutno lecz to moja wina ale trudno
Położyłam się na łóżku wzięłam telefon do ręki i przeglądałam Instagrama aż po 20 minutach zasnęłam
~nowy dzień~
Obudziłam się o 8:20 więc ubrałam się i pomalowałam zajęło mi to 40 minut więc o 9 zeszłam na dół
P- Halo jest tu ktoś?
Cz- o cześć pati
p- przepraszam za wczoraj
Cz- nic się nie stało rozumiem nie byłaś gotowa
P- a w ogóle widziałeś Karola?
Cz- Nie?
P-a ok to poczekam na niego
Cz- a ja idę do..
P- do?
Cz-do Moni!
P- a ok
Poszłam na pufy i na jedną z nich usiadłam była to moja i zaczęłam płakać bo pokłóciłam się z prawie najważniejsza osoba w moim życiu . Rozmyślałam tak aż po 5 minutach zasnęłam lecz po jakiejś godzinie obudziła mnie Karol i chyba zauważył ,że płakałam..
K- kochanie co się stało?
Pov czaro : po słowach Karola coś w sercu mi pękło ... Słyszałem wszystko dobrze bo stałem za nim..
P- nie nic..
K- ej kotek powiedz
P- csiiii
K- o co chodzi?
I Pati pokazała na mnie Karol się na mnie popatrzył i obrócił spowrotem do Pati
K- przepraszam..
P- spoko to może już o tym powiemy ?
K- okejj- i wstali po czym Pati poszła do łazienki a Karol do salonu
Cz- yyyy
K- no wlasnie muszę wam coś powiedzieć
N- a co takiego?
K- zaczekajcie- i po 5 minutach wróciła Pati z zrobimy nowym makijażem
K- teraz wam powiem
M- słuchamy
K- ja i Pati jesteśmy razem- serce mi pękło na kawałki
M- ile już?
P- 2 miesiące
M- nie ciebie pytałam!
P- ...
K- MONIKA!!
M-co?
K- ostatnio jesteś chamska!
M- sory- po tych słowach Pati wstała z kanapy i ruszyła w stronę swojego pokoju
No siema
Dzisiaj taki krótki ale jak jutro dam radę to będzie długi jak myślicie co się dzieje z Moniką?
POZDRAWIAM WSZYSYKIE PATRYCJE
(pozdrawia Patrycja)
