K- działo się u was
P- nieeee?
K- Pati słyszałem
P- ale to nie my
K- no to kto niby?
P- oglądaliśmy film
K- tia dobra powiedzmy ,że wieże idziecie bo idziemy do kina
P- oo mega chodź
Pv p:
Wyszliśmy z pokoju i kierowaliśmy się do drzwi z prawie calym teamem bo Nati zdążyła już przyjechać tylko Leksia nie było no ale trudno poszliśmy do kina na ,,Mia i biały lew" ( polecam - aut)
Gdy weszliśmy każdy kupił sobie bilet odziwo miałam koło czarka ogólnie cały team był w jednym rzędzie ja koło czarka,
Czarek koło mnie i Moniki ,Monika koło
Czarka i Juli , Julia koło Maćka i Moniki
Maciek koło Karola no i Karol koło Nati
Zaczął się film był mega smutny gdy polowali na tego lwa wszystkie dziewczyny płakały nawet chłopcy się rozpłakali chciałam zmienić pozycję i dać nogę na krzesło wtedy popatrzyłam na Monikę i czarka na rozłożonych fotel serce mi się krajało było tylko 14 min do końca filmu więc postanowiłam wyjść z sali kinowej i poszłam do łazienki po 6 minutach wyszłam popatrzyłam na zegarek i zostało 8 minut i już leciały napisy bo ludzie wychodzili więc wyszłam a w oddali zobaczył team idący oprócz Karola czekał na mnie bo nie wiedział gdzie jestem tylko on na mnie zwrócił uwagę popatrzyłam na Monikę i czarka... Żałuje szli przytuleni do siebie wtedy podszedł do mnie Karol i mnie przytulił..
Pv K : w czasie filmu patiwyszła nie wiedziałem o co chodzi więc momentalnie popatrzyłam się na mnie i czarka i już wiedziałem więc po jakiś 5 minutach skończył się film wszyscy poszli a Pati dalej nie było więc postanowiłem poczekać pod kinem na ławce po paru sekundach przyszła popatrzyłam na nią a ona patrzyła na czarka i Monikę opanowując łzy więc odrazu podeszłam i ja przytuliłem po paru minutach odkleilismy się od siebie a nie było już teamu więc zamówiliśmy ubiera i trafiliśmy do domu gdy weszliśmy do Pati odrazu podbiegła Natalia
N- Pati! Gdzie byłaś?!
P- Daruj sobie- i wtedy poszła jedynie co widziałem to na schodach jak idzie za nią czarek i zatrzymująca się Pati no ale dalej to poszłem do salonu i zobaczyłem tam Monikę więc odrazu wyszłam poszłem do pokoju odziwo nie było już czarka i pati na korytarzu
Pv czaro: poszliśmy do domu i wtedy zauważyłem ,że nie ma Pati i Karola ale po paru minutach przyszli do domu Pati była cała zapłakana nie wiedziałem o co jej chodzi więc postanowiłem się zapytać lecz gdy na schodach złapałem ją za rękę ta mnie odepchnęła więc postanowiłem za nią pójść ona nie zamykając drzwi wskoczyła na łóżko a ja zamknąłem drzwi i siadłem przy niej a on się mnie zapytała
P- Co chcesz?
Cz-patis co się stało?
P- myślę ,że nie powinno cię to interesować
Cz- ale o co ci chodzi? Mogę coś dla ciebie zrobić?
P- wystarczająco zrobiłeś a teraz idź!
Cz- wiesz co ? Wał się!
Pv cz: no wkurzyłem ale wtedy myślałem tylko o..
Chcecie jeszcze dzisiaj??
