Obudziłam się po około godzinie. Chłopak też już nie spał.
Thomas: Już się wyspałaś?
- Tak, pewnie
Obydwoje się zaśmialiśmy.
- Chodź zrobimy sobie zdjęcia
Na jednym normalnie się uśmiechnęliśmy, na drugim wystawiliśmy język a na trzecim Thomas pocałował mnie w policzek. Obydwoje wstawiliśmy zdjęcia na story, fajnie wyszły.
Oczywiście Vic zrobiła nam zdjęcie jak spaliśmy, nic już nie mówiłam, przyzwyczaiłam się.
Resztę lotu wszyscy przegadaliśmy, nikt już nie mógł zasnąć.
Samolot wylądował i udaliśmy się na lotnisko. Kiedy znaleźliśmy już swoje walizki, dostałam smsa od taty:
"Cześć. Nie przyjadę po ciebie, nie mam czasu. Masz tych swoich kolegów, śpij u nich."
Stałam chwilę i nic nie mówiłam, byłam w szoku... O co chodzi tacie?
Damiano: Co się stało? Wszystko dobrze?
- Mój tata po mnie nie przyjedzie, w dodatku nie mogę u niego mieszkać. Super...
Damiano podszedł i mnie przytulił, potem poszedł do reszty...
Usiadłam na ławce, chyba czas poszukać jakiegoś hotelu.
Wszyscy do mnie podeszli i chwilę postoili
- ...?
Victoria: Słuchaj, Damiano nam wszystko powiedział, u nas w domu jest wolny pokój... Może chciałabyś, no, zamieszkać u nas?
- Nie chcę się narzucać, poradzę sobie
Ethan: No co ty! Przyjaźnimy się, dla nas to żaden problem
- Na pewno?
Damiano: Tak! Chętnie ci pomożemy
- No... Okej, dziękuję wam
Podeszłam do nich i wszystkich przytuliłam. Byłam im bardzo wdzięczna.
Wyszliśmy z lotniska a tam mnóstwo fanów, było ich, no, bardzo dużo. Każdy z Måneskin starał się podejść do każdego, ale wątpię, że się udało. Było na prawdę pełno ludzi.
Byli też reporterzy i paparazzi, padały różne pytania, ale najbardziej przykuły moją uwagę te: Kim jesteś dla Måneskin? Jesteś z kimś z Måneskin w związku? Kim jesteś dla Thomasa?
To było dziwne, że kierowali pytania do mnie, nie do reszty ale okej...
Udało nam się przecisnąć do auta. Siadłam obok okna. Przy mnie siedział Damiano. "Podróż" minęła nam w ciszy. Czułam na sobie wzrok chłopaka... Czemu się tak patrzy?
Kiedy dojechaliśmy na miejsce, zobaczyłam wielki dom z pięknym ogrodem i basenem... Nieźle się urządzili hah
Dam pomógł mi z walizkami i zaniósł je na górę.
Damiano: Tutaj jest łazienka, obok pokój Ethana i mój. Na przeciwko jest twój, obok Thomasa, a ten jest Vic. Rozgość się - ciepło się do mnie uśmiechnął.
- Dziękuję wam jeszcze raz, nie wiem, jak się odwdzięczyć
Podeszłam do chłopaka i mocno uścisnęłam.
Damiano: Nie ma za co, zawsze możesz na nas liczyć
Poszłam do swojego pokoju. Włączyłam laptop i sprawdziłam maile. Jeszcze nie dostałam wiadomości z pracy. Przebrałam się w piżamę i od razu poszłam spać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Cześć! Adele wraca do Włoch. Czemu nie może mieszkać u taty? Co wydarzy się w życiu dziewczyny?
Mam nadzieję, że się podoba. Dziękuję za przeczytanie ❤️
~ Wic 💕
