Zbliżyłam się do jego ust i zamknęłam oczy. On zrobił to samo, ale wtedy poczułam wibracje w tylnej kieszeni mojej bluzy. Odwróciłam się plecami do Eda Sheerana, a on wyjął mój telefon. To był Dream. Mój idol. Oczywiście odebrałam.
Dream: Hej Y/n, chciałabyś dołączyć do dsmp?
Y/n: Oczywiście!
Dream: To spotkajmy się za 15 minut w parku. Całe dsmp już tam jest, bo będziemy robić tam imprezę na twoje powitanie w dsmp.
Y/n: Jasne, tylko przyjdę z Edem Sheeranem jak coś, ok?
Dream: Z prawdziwym Edem Sheeranem? Kocham go! Jasne niech przyjdzie z tobą!
Rozłączyłam się, ale poczułam zazdrość. On go kocha? Nie jestem z Edem Sheeranem, ale czuję coś do niego i zabolało mnie to. Postanowiłam się zemścić na Dreamie. Pobiegłam do mojego pokoju ubrać bluzę z podobizną Eda Sheerana w serduszku, a z tyły zakreśloną twarzą dreama. Tak, znałam twarz dreama. Wyszliśmy z domu. Gdy tak szliśmy ulicami miasta, Ed złapał mnie za rękę. Poczułam jak stado motyli napływa mi do żołądka. Zarumieniłam się. Nie chciałam, żeby Ed Sheeran to zauważył, ale na szczęście obok szedł też ranboo i dał mi swoją maskę i okulary.
Y/n: Dziękuję ranboo.
Ranboo złapał mnie za rękę. Widziałam zazdrość w oczach Eda Sheerana, więc puściłam dłoń ranboo i na nią naplułam. Ranboo się popłakał i uciekł do dreama. Po chwili doszliśmy tam z Edem Sheeranem.
Dream: Y/n, co to za bluza?! Jednak nie dołączasz do dsmp. Idź sobie!
Popłakał się i uciekł razem z całym dsmp do siebie na Florydę.
Ja z Edem wróciliśmy do domu, było mi smutno ale on zaczął mnie pocieszać.
Y/n: Ed... Nie martw się o mnie... To nic...
Ed Sheeran: Y/n będę się o ciebie martwił, jesteś najważniejszą osobą w moim życiu, kocham cię...
Ed zbliżył się do mnie bliżej.
Y/n: Ty naprawdę mnie... kochasz? Ja-
Ed zamknął oczy i pocałował mnie, jego usta smakowały jak świeże truskawki, nie mogłam się oprzeć, pocałowałam go z powrotem.
Ed Sheeran: Y/n, chciałem cię zapytać od dłuższej chwili.. chcesz być moją dziewczyną?
Y/n: Myślałam, że nigdy nie zapytasz, tak!!! oczywiście!!!Wieczorem wyszliśmy na miasto. Trzymaliśmy się za ręce i podziwialiśmy niebo. Pomimo wielu gwiazd, ta idąca obok mnie świeciła najjaśniej ze wszystkich. Nagle podeszła do nas dziewczyna. Wiedziałam kto to. Była to dziewczyna z mojej szkoły. Nienawidziłam jej. Miała na imię Elżbieta, ale wołali na nią Elżbietka.
Elżbietka: Ed Sheeran! Jestem twoją fanką! Mogę zdjęcie?
Ed Sheeran: Jasne dla fanów wszystko!
Ustawili się. On ją przytulał, a ona go. Czułam zazdrość, ale musiałam zrobić im zdjęcie. Po chwili weszłam na instagrama zobaczyć jej profil. Tak jak myślałam wstawiła zdjęcie z Edem Sheeranem.
Elżbietka.xx
Elżbietka.xx: Z @EdSheeranOfiicial Chociaż wokół pełno gwiazd, to ta, która stoi obok mnie świeci najjaśniej ze wszystkich <3
Polubione przez: oliwia.megan i 69000 innych użytkowników
oliwia.megan: Jesteś lepsza od @ShadowPuppy! Będziesz moją przyjaciółką?
Elżbietka.xx odpowiada: Jasne!
Zdenerwował mnie opis pod zdjęciem. Czy ona czyta w moich myślach? Jak mogła?! Jeszcze moja jedyna przyjaciółka, Oliwia woli ją ode mnie. Popłakałam się i uciekłam. Ed Sheeran pobiegł za mną, aż do domu. W domu byłam głodna, więc ugotowałam pierogi, ale pomimo błagań Eda Sheerana, mu żadnego nie dałam. Należała mu się kara. Zdradził mnie. Gdy zjadłam, to pobiegłam do pokoju i zamknęłam się w łazience. Pomimo błagań Eda Sheerana, żebym otworzyła, nie zrobiłam tego, za to podeszłąm do umywalki, nad którą wisiała szafka. Otworzyłam ją i wyjęłam żyletkę. Odkąd Ed Sheeran ze mną mieszkał, dużo się zmieniło. Wzięłam ją do ręki i zaczęłam się ciąć nucąc jego piosenkę Perfect. Położyłam się na łazienkowej podłodze. Pomimo, że śmierdziało w niej jak w publicznym kiblu (pewnie dlatego, że Ed Sheeran znowu nie spuścił po sobie wody) wytrzymałam i leżałam na niej, aż do stracenia przytomności. Obudziłam się w szpitalu. Otworzyłam oczy i zobaczyłam dreama siedzącego na krześle obok mnie.
Dream: Y/n! Wreszcie się obudziłaś!
Y/n: Gdzie Ed Sheeran?
Dream posmutniał.
Dream: Wiem, że zależy ci bardziej na nim, niż na mnie. Ed Sheeran jest z Elżbietką na koncercie Ekipy.
Zabolało mnie to i się popłakałam. Dream przytulił mnie do siebie, ale śmierdziały mu pachy, więc go odepchnęłam i uciekłam ze szpitala. Ignorowałam to, że jechał za mną stoik z kroplówkami, które miałam podłączone do mojej ręki. Przez łzy w oczach nic nie widziałam. Gdy tak biegłam to wpadłam na young leosie. Szła z głośnikiem, na którym miała włączony utwór "Jungle girl". Szybko uciekłam, ale wciąż nic nie widziałam, więc wpadłam na Eda Sheerana, wracającego z koncertu. Był sam i był smutny.
Ed Sheeran: Y/N?! CO TY TU ROBISZ?! NIE POWINNAŚ BYĆ W SZPITALU?!
Y/n: Jesteś bez Elżbietki?
Ed Sheeran: Tak. Na koncercie wspieła się na ten łuk nad sceną i skoczyła. Dopiero zauważyłem jaką jest idiotką i jaki byłem głupi, że wolałem ją od ciebie.
Pocałowałam go i wróciliśmy do domu.
CZYTASZ
Perfect // Ed Sheeran x reader
FanfictionY/n to zwykła, 18letnia dziewczyna, nielubiana w szkole, ale kochana w internecie. Jest znaną streamerką. Pewnego dnia dostaje donatea, który odmienia jej całe życie...