- Crystal! - Wykrzyczała piskliwym głosem Lodovica. Rzuciła się w stronę labiryntu. Nie miałem ochoty jej zatrzymywać. Gdy ciemnowłosa zniknęła za murami, zobaczyłem Minho. Zdezorientowanym wzrokiem spojrzał na mnie. Tylko potaknąłem a ten pognał w stronę w którą pobiegły dziewczyny. Teresa stała oparta o łopatę wbitą w ziemie. Obrzuciła mnie kpiącym spojrzeniem.
- Wiedziałam, że będą z tą dwójką kłopoty.
***
Zacząłem się martwić, już od trzech godzin żadnego śladu po Minho, Lodovice i Crystal. Wszyscy co chwile podchodzili do każdych wrót i zaglądali do środka. W strefie nastała cisza. Nikt sięnie odzywał. Podejrzewam, że większość streferów nie martwiła się o dziewczyny a o Minho. Zdziwiło mnie to, że Thomas nie ruszył za nimi. Nalepiej znał cały labirynt. Lepiej niż Minho.
Wrota miały się za moment zamknąć. Aż usłyszeliśmy w oddali krótkie pojękiwania. Minho. Wraz z Thomasem rzuciliśmy się w stronę chłopaka. Gdy byliśmy blisko, zobaczyłem że wlecze na plecach Lodovice.
- Dziabło ją. - Wysyczał. Wraz z Thomasem złapliśmy dziewczyne i zaczęliśmy nieść w stronę bazy.
Gdzie do jasnej cholery była Crystal? Spojrzałem na twarz Lodo, byłą nieprzytomna ale i równie piękna jak Crystal. Minho dalej nie było.
***
- CHŁOPAKI! - Usłyszałem krzyk ze strony labiryntu. Minho. - SZYBKO! - Wszyscy rzucili się w stronę labiryntu, nie mieliśmy wyboru musieliśmy tam wejść. Zostało jeszcze dość dużo czasu do zamknięcia bram.
Minho siedział zdyszany pod ścianą, na przeciwko siedziała Crystal. Sama w sobie, moja najukochańsza Crystal.
CZYTASZ
Because I Love You. || Newt ✔
FanfictionCrystal przybywa do strefy wychodząc z labiryntu. Wie wszystko na temat strefy, zna wszystkich chłopaków oraz Teresę ale nie pamięta nic więcej. Na widok tej uroczej zielonookiej dziewczyny Newt czuje ciepło w środku, jakby wiedział po co się tu zna...