✨samotny✨

986 61 80
                                    

Siedzieliśmy i oglądaliśmy już 3 film, jest godzina 20:30

-Dream?

-Tak?

-Kto wtedy do mnie dzwonił?- zapytał

-Nie wiem, nie patrzyłem- skłamałem

-Możesz nie kłamać?- powiedział i popatrzył na mnie

-O co ci chodzi?- nie wiedziałem do czego dąży

-Słyszałem że ktoś do mnie dzwoni i wypisuje, ja wtedy akurat skończyłem robić naleśniki więc postanowiłem zobaczyć kto to ale zauważyłem ciebie jak grzebiesz mi w telefonie dlatego się pytam kto dzwonił- nie wiedziałem co powiedzieć, pewnie jest teraz na mnie wściekły że nie szanuję jego prywatności

-George ja przepraszam, poprostu byłem zazdrosny okej? Jestem o ciebie w chuj zazdrosny i ciekawość przejęła nade mną kontrolę, wybacz mi proszę obiecuję że już nigdy tak nie zrobię- błagałem go by mi wybaczył a on tylko się zaczął śmiać, nie wiedziałem o co mu chodzi

-D-dream j-ja- próbował coś powiedzieć ale śmiał się w niebo głosy co mu utrudniało, po chwili przerwy już się uspokoił i mógł normalnie mówić- Dream posłuchaj, ja nie jestem zły na ciebie, sam bym postąpił tak na twoim miejscu więc nie mam ci tego za złe, a teraz odpowiedz na moje pytanie kto dzwonił

Zatkało mnie, myślałem że będę go musiał błagać na kolanach o przebaczenie a tu wychodzi na to że on nawet się nie obraził

-To była Julia- niestety

-A okej- odpowiedział i spojrzał na telewizor by poszukać kolejnego filmu

-Nie oddzwonisz do niej?- zapytałem ciekawy- myślałem że teraz pójdziesz z nią rozmawiać

-Ten wieczór mamy spędzić razem, nikt ma nam nie przeszkadzać- odpowiedział i się do mnie wtulił- chyba że chcesz bym teraz poszedł z nią porozmawiać

-Nie! Znaczy jak chcesz- powiedziałem zmieszany

-Kocham cię Dream- odparł i spojrzał mi w oczy

-Ja ciebie też kruszynko- odpowiedziałem i pocałowałem krótko chłopaka

Time skip

Obejrzeliśmy jeszcze 2 filmy i poszliśmy iść się umyć. Po zakończonej czynności położyliśmy się razem w łóżku. George odwrócił się do mnie plecami więc ja się w niego wtuliłem. Wyglądało to mniej więcej tak:

 Wyglądało to mniej więcej tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Time skip

Obudziłem się ale bruneta nie było obok mnie, wstałem więc z łóżka. Zszedłem na dół i nigdzie go nie było. Zauważyłem karteczkę na blacie w kuchni

Dream
Poszedłem się spotkać z Julią, nie czekaj na mnie bo pewnie wrócę wieczorem lub w nocy
Nie martw się będę bezpieczny
Wiem że teraz robisz minę zazdrośnika ale naprawdę nie musisz być zazdrosny to tylko przyjaciółka
Kocham cię

                                                        George

Kurwa no nie wierzę, on tu przyleciał do mnie a nie do tej kurwy. I co ja będę bez niego cały dzień robił? Wiem zaproszę Sapnapa i Karla i się najebiemy tak że jutro nic nie będę pamiętał, to jest plan idealny.

Zadzwoniłem do chłopaka i po kilku sygnałach odebrał

-Halo?

-Hej chcesz może przyjść z Karlem i się najebać?- zapytałem prosto z mostu

-Bardzo bym chciał ale właśnie jedziemy do rodziców Karla więc nie zabardzo mam jak- odpowiedział a mi się chumor jeszcze bardziej zjebał

-N-no okej t-to miłej z-zabawy- głos mi się łamał

-Co się sta- nie dokończył bo się rozłączyłem, wyciszyłem telefon i pobiegłem do łazienki

Obiecałem Georgowi że już tego nie zrobię, ale jego tu nie ma i się nie dowie o tym. Sięgnąłem do szafeczki i wyciągnąłem pudełeczko gdzie były moje żyletki, nie ma ich czyli chłopak musiał je wyrzucić. Wziąłem więc maszynkę do golenia, wyciągnąłem z niej ostrze i chwilę patrzyłem, to na moją rękę to na żyletkę, dobra robię to zanim się rozmyślę. Jedna kreska, lekki ból ale psychiczny jest o wiele mocniejszy, druga kreska nic nie pomogło, trzecia, czwarta, piąta, piętnasta. To teraz pora na drugą rękę, jedna kreska, druga, trzecia, siedemnasta. Dobra wystarczy bo się zaraz wykrwawię, całe ręce mam pocięte więc muszę chodzić w bluzach by George ich nie zobaczył. Oczyściłem rany by nie wdało się żadne zakarzenie i owinąłem rany bandażem. Podszedłem do szafy z moimi ubraniami i wziąłem moją czarną zwykłą bluzę. Poszedłem do salonu i włączyłem jakiś film, nie mogłem się jednak na nim skupić bo w myślach miałem tylko chłopaka, co jak ona go pocałuje to już nigdy nie zaznamy prawdziwej miłości i to oboje. Chciałem iść go szukać ale to przecież bez sensu, Floryda jest zbyt duża a oni mogą być nawet i na jej końcu. Ta Julia naprawdę sobie grabi, zastanawiam się czy jej już trumny nie szykować, a nie ona nawet na trumnę nie zasługuje. Chciałbym teraz zadzwonić do bruneta, zapytać się czy jest bezpieczny, co robi, za ile wróci, czy mnie wogóle kocha jeszcze ale nie mogę. Boje się że jak zadzwonię to się na mnie obrazi bo jestem zbyt zazdrosny i że nie daje mu spokoju. A niech tylko dorwę się do tej jego przyjaciółeczki, popamięta mnie.

Złapałam dziś wenę mimo że jestem strasznie chora. Rozdział krótki bo nie miałam więcej siły by cokolwiek napisać więc na razie tylko tyle. I mam do was pytanie

Wolicie jak rozdziały są krótsze ale które pojawiają się codziennie a nawet kilka razy dziennie czy dłuższe które pojawiają się co kilka dni a czasem i nawet co tydzień?

Miłego dnia/nocy/wakacji❤️❤️❤️❤️

Tajemnicze Pasemko |Dreamnotfound|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz