30 września
- Jak się dziś czujesz? - było mi jej tak cholernie szkoda. Pokochała tego idiotę, a teraz cierpi.
- Źle. - mruknęła. - Ale przejdzie mi kiedyś.
- Jutro wracam do Paryża, więc pierwsze co zrobię to wpadnę do niego.
- Daj spokój, było minęło. Nie chcę, żeby między wami były jakieś kwasy, w końcu się kumplujecie.
- I co z tego? Jesteś moją rodziną, a on cie skrzywdził. Nie daruje mu tego.
- Dani. - wtrąciła się Joana. - To sprawa między nimi, nie mieszaj się.
- Joana ma rację.
- Jesteście uparte. - stwierdziłem.
- Możecie oboje wrócić do Paryża, dam sobie radę.
- Nie ma mowy, zostaję z tobą. - odezwała się moja ukochana.
- Dobrze no. - westchnęła brunetka.
Neymar i Rosa byli świetną parą i nigdy bym nie przypuszczał, że tak to się skończy. Najwyraźniej ten kobieciarz nigdy się nie zmieni.
CZYTASZ
Neymar | INSTAGRAM
Fanfiction#1 w NEYMARJR (29.08.2018) #3 w NEYMARJR (27.08.2018) #5 w NEYMARJR (27.08.2018) Zapraszam na fanfiction pisane w formie instagram'a! :)