*odgłosy odgrzebywania się z grobu*
*DZIKIE HOMOSEKSUALNE PISKI*
Hejciaaaaaaaaa kochani!!!!!!!!!! 💖💖💖
*tulutulutulutulu* co tam u was!! jak wam minęły wakacje!! opowiadajcie raz dwa, stęskniłem się za wami!!Ja mam wam tyle do powiedzenia ze aa!!
Zacząłem nową szkołę i POJSCIE TAM TO BYLA NAJLEPSZA DECYZJA W ZYCIU. Jakby, tyle się zmieniło ze ajajaj
Jak w podstawowce nikt mnie nie znal i bylem raczej niezbyt lubiany, TAK TUTAJ JESTEM KURWA GWIAZDECZKĄ
Kilkakrotnie podbijały do mnie osoby z jakichś starszych klas zeby mnie skomplementować i pogadać + dogaduje się super z praktycznie kazdym z klasy!! Ta szkola, w porownaniu do tej starej to taka jedna wielka rodzina, gdzie kazdy z kazdym moze pogadac < 3
Potrzebowalem takiej zmiany srodowiska, wiara w radomskich ludzi znowu się we mnie odrodziła xDD+ duzo dziewczyn sponsoruje mi cukierki za bycie slodkim uwu anime chlopcem z yaoi ;) mam juz 3 sugar mommy < 3
Taaak duzo personalnego shitu, ale szczerze, wydaje mi sie, ze bez takiej integracji ten AB nie byłby mój, ahhah 💖💖 kocham z wami rozmawiac!!
ALE TRZEBA TEŻ PRZEJŚĆ DO RZECZY
*skrzek zardzewiałych drzwi*
OKEJ, OKEJ, JA WIEM TO JEST INNE NIZ MOJA AVERAGE PRACA-Ale chciałem trochę poeksperymentować, w sumie od jakiegoś czasu zabierałem się za painting, ale dopiero teraz wyszło to jakoś sensownie + TAK PRZYJEMNIE MI SIE TO ROBILO ZE NIE MOGE
Są błędy, owszem, ale no zbyt cieszyłem mordę jak to robiłem żeby się nad nimi zbytnio rozwodzić XDD + HEJ, MI SIĘ PODOBA, A WAM??
[TAK, BĘDĄ JESZCZE CIENIOWANE TRÓJKĄTY, NIE OPUSZCZĘ ICH]
Co do postaci, to jest to Tao, a tak właściwie Tremeur, gdyż tak nazywał się jak jeszcze żył (nie, wcale nie rozdzieliłem tych imion dlatego że byłem wkurwiony na siebie z 2017, który nazwał ocka tak bezndziejnie, ale z drugiej strony czułem zbyt dużą nostalgię by całkowicie to imię zmienić xD)
Taoś pojawił się chyba nawet w poprzednim rozdziale o ile dobrze pamiętam???
A jego lore to taka krzyżówka wypocin 11letniego mnie i siódmych potów 15letniego mnie zeby tą kreaturę jakoś odratować XD
Nie chce mi sie (wow szczerosc) teraz opowiadać tego całego gówna, ale dla kontekstu rysunku; za życia pomagał w klasztorze, a jego głównym zajęciem było asystowanie przy namaszczeniu chorych, zwłaszcza na polu bitwy, na którym również (choć przypadkowo) przyszło mu umrzeć
Może coś wstawie do ocbooka, ale wątpię xDDD (szczerosc v2)
Dobra, bo dzisiaj dlugi rozdzial ale no hihi miesiac nieobecnosci robi swoje nie ^^"
Nie wiem, nie chcę obiecywać, że rozdziały będą regularnie czy coś, bo traktuje to jako rozrywkę i wypalenie się artystycznie przez rysowanie na siłę to ABSOLUTNIE OSTATNIE, CZEGO CHCĘAle na pirv zawsze mozna ze mna popisac, zapraszam~
A teraz do zobaczenia kochani, milego wieczorku, piątku i ogólnie weekendu!! trzymajcie sie!! ^^ 💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖
CZYTASZ
✎..𝐤𝐚𝐫𝐦𝐚𝐳𝐲𝐧𝐨𝐰𝐲 𝐚𝐫𝐭𝐛𝐨𝐨𝐤゚✧*
Random【𝕣𝕪𝕤𝕦𝕛𝕖 𝕙𝕠𝕓𝕓𝕪𝕤𝕥𝕪𝕔𝕫𝕟𝕚𝕖!】 '°๑۩ 𝚣𝚠𝚢𝚔𝚕𝚎 𝚙𝚘𝚓𝚊𝚠𝚒ą 𝚜𝚒ę 𝚝𝚞𝚝𝚊𝚓 𝚛𝚢𝚜𝚞𝚗𝚔𝚒 𝚖𝚘𝚒𝚌𝚑 𝙾𝙲, 𝚝𝚊𝚔ż𝚎 𝚠𝚜𝚣𝚢𝚜𝚝𝚔𝚒𝚎 𝚞𝚔𝚊𝚣𝚊𝚗𝚎 𝚝𝚞 𝚙𝚘𝚜𝚝𝚊𝚌𝚒𝚎 𝚗𝚊𝚕𝚎żą 𝚍𝚘 𝚖𝚗𝚒𝚎! [𝚐𝚍𝚢 𝚣𝚊𝚍𝚣...