Hejo swirusy, co tam u was??
Ja dzisiaj miałem trochę gorszy dzień, tak jakiegoś przymuła złapałem i nie chciało mi się nic, dopóki oczywiście nie POCHRZANIŁEM Z MAMA DO GALERII PO MOJEGO WHOPPERA Z SEREM BEZ CEBULI~
Mniam, ten smak do konca pozostanie w moim żołądku
No i ogólnie podczas moich sad boi hours zrobiłem vent art, który postanowiłem wstawić, ponieważ stracił już dla mnie wartość emocjonalną, bo już nie jestem smutny
Mój personek w nieco innej odsłonie (nie ma sweterka ani blizn, bo nie chciałem dawać TW, poza tym uwazam, ze to nie pasowalo do tego rysunku XD)
Ogólnie anatomia i wszystko tu ssie, ja wiem, ale robiłem to dosłownie w pół godziny pod presją chwili
Wow, w sumie rzadko robię vent-arty, bo zwykle inaczej radzę sobie ze stresem, ale ta metoda też jest bardzo skuteczna! Korzystacie z niej? :00
Mam nadzieję, że u was również wszystko już jest dobrze <33
Pamiętajcie kochani, nie wstydzcie się płakac, nie wstydźcie się okazywać uczuć - to zupełnie normalne i każdy z was ma do tego prawo, wszyscy jesteśmy ludźmi ^^
A teraz dobrej nocki, spijcie dobrze!
Albo dobrego dzionka, zależy kiedy czytacie~Do zobaczenia! <3
CZYTASZ
✎..𝐤𝐚𝐫𝐦𝐚𝐳𝐲𝐧𝐨𝐰𝐲 𝐚𝐫𝐭𝐛𝐨𝐨𝐤゚✧*
Random【𝕣𝕪𝕤𝕦𝕛𝕖 𝕙𝕠𝕓𝕓𝕪𝕤𝕥𝕪𝕔𝕫𝕟𝕚𝕖!】 '°๑۩ 𝚣𝚠𝚢𝚔𝚕𝚎 𝚙𝚘𝚓𝚊𝚠𝚒ą 𝚜𝚒ę 𝚝𝚞𝚝𝚊𝚓 𝚛𝚢𝚜𝚞𝚗𝚔𝚒 𝚖𝚘𝚒𝚌𝚑 𝙾𝙲, 𝚝𝚊𝚔ż𝚎 𝚠𝚜𝚣𝚢𝚜𝚝𝚔𝚒𝚎 𝚞𝚔𝚊𝚣𝚊𝚗𝚎 𝚝𝚞 𝚙𝚘𝚜𝚝𝚊𝚌𝚒𝚎 𝚗𝚊𝚕𝚎żą 𝚍𝚘 𝚖𝚗𝚒𝚎! [𝚐𝚍𝚢 𝚣𝚊𝚍𝚣...