P:Musimy jechać on tu może wrócić
M:Kto może wrócić?
P:Ja nie wiem, ale on mnie zaatakował
M:Okej chodź idziemy
-Dziewczyny poszły do samochodu i wróciły do domu
M:Jesteś cała w siniakach
P:Boje się jak on wróci?
M:Nie płacz spokojnie nie wróci
P:A jak wróci?-ciągle płakała
M:To wróci ja Cię obronie teraz zajmiemy się tymi siniakami
-Monika podciągnęła bluzkę Patrycji trochę do góry i zobaczyła dużo siniaków
M:Boziu, bardzo cię boli?
P:N-Nie
-Monika wzięła potrzebne rzeczy opatrzyła Patrycji rany i siniaki bo nie miała tylko na brzuchu ale na rękach też
M:Już
P:Możesz mi powiedzieć która godzina?
M:No jasne,14.39
P:Dziękuję ale ja muszę już iść
M:No okej ale nie wychodź poza dom okej?
P:Okej- Patrycja już dalej poszła, weszła do pokoju Karola
P:Karol źle zrobiliśmy
K:Jak źle
P:Zerwała z Tą drugą dziewczyną dla mnie wtedy kiedy Czarek ze mną zerwał a Monika cierpi, nie wie że my jesteśmy razem może powiemy
K:No tak wiem
P:Monika myśli że ty dalej jesteś z tą drugą dziewczyną ale to ja nią jestem
(Chodzi o to że Karol chciał być z Moniką i Klarą ale Monika nie chciała no i potem zakochał się Patrycji po tym jak Czarek z nią zerwał i zostali parą Monika dalej myśli że Karol i Klarą są razem)
K:Kochanie nie przejmuj się nią
P:Jak mam się nią nie przejmować jak to jest moja przyjaciółka-Nagle Monika przechodziła koło pokoju Karola i się zatrzymała
K:Chodź do mnie, kocham cię i z Tobą chcę spędzić swoje życie, a Monika się nie przejmuj-Wtedy Monika weszła i pojawiły się jej łzy w oczach
M:Jak mogłaś nie nawidze cię , myślałam że mnie chociaż trochę lubisz
P:Monia to nie tak
M:Karolek nawet się tobą nie interesuje-Monika ściągnęła jeden opatrunek z ręki Patrycji-Tego jest więcej
K:Co ci się stało?
P:Nic
M:Ktoś ją zaatakował ale ty o tym nie wiedziałeś, widać jaka wierna jesteś swojemu chłopakowi-Wyszła poszła do swojego pokoju i się rozpłakała
P:Otwórz proszę
M:Nie!
P:Wybacz mi
M:Mówiłam nie nawidze cię
P:No proszę-Monika odtworzyła dzwi a Patrycja ją mocno przytuliła
M:Jest okej
P:Przepraszam ale ja zerwę z nim
M:Nie rób tego, bądźcie szczęśliwi mi się nie udało ale tobie się uda
P:Nie ja nie chcę tak
M:Możesz już iść?
P:No dobra
-Monika złapała Patrycję za nadgarstek
M:Zostań jednak
P:Nepewno?
M:Tak
-Dziewczyny rozmawiały gdy włóczyły sobie film obydwie zasnęły o obudziły się równo około 7.30
P:Monia-Szturchnęła ją
M:Hmmm
P:Jest 07.30
M:No i co
P:Nudzi mi się
M:Daj mi spać
P:No weź
M:-Monika wstała i poszła po książkę-Masz czytaj
P:Ale ja nie chcę tego czytać
M:To idź spać
P:Nie chce mi się
M:Włącz se telewizor albo rób coś na telefonie-Patrycja tak zrobiła a Monika dalej poszła spać
Pov:Monia
Poczułam jak by ktoś mnie objął więc przebudziła się i zauważyłam Patrycję która śpi przytulając mnie oglądała wcześniej Tik Toka bo dalej dźwięk leciał więc żeby nie zaglądać nie do telefonu to tylko wyłączyłam Tik Toka i położyłam telefon na szafeczce nocnej około Patrycji, zamknęłam oczy ale nie spałam Patrycja obudziła się około 9 ogarnełyśmy się i poszłyśmy na nagrywki
Hejka kochani, z góry przepraszam za błędy ortograficzne
