-Kilka dni później do Moniki przyszła Julka
J-Ejj Monia
M-No co tam
J-Weź zrób tak żeby Pati się w Tobie zakochała
M-Ale ja nic do niej nie czuje
J-No właśnie ona narobi sobie nadziei i będzie fajnie
M-No okej
J-Dobra cicho idzie...
P-Hejka co robicie
-Monika rzuciła się na Patrycję i obydwie spadły na łóżko
M-Hej Misiu
P-Co to jakaś zmiana w moim imieniu?
M-Po prostu jesteś słodka
P-Ja słodka?
J-No tak ja idę dziewczyny pa miłego wieczoru
P-Heh miłego wieczoru, to ja też pójdę
M-Ty zostajesz
-Monika zaczęła przygryzać wargę
P-O nie nie
M-Pogramy w butelkę okej?
P-W dwie osoby
M-No w sumie nie ma to sensu to nie wiem wymyśl coś-Monika siadła bliżej Patrycji a ona się odsunęła poczym Monika znów się przysnęła gdy Patrycja znowu chciała się odsunąć Monika pociągnęła ją za koszulkę
P-Ejjj no, chodź przejdziemy się
M-Gdzie?
P-No nie wiem
M-Patrycja jest 18
P-Lato jest, patrz jak ładnie jasno a w zimę jest ciemno więc możemy korzystać
M-No dobra to chodź
-Dziewczyny złapały się za ręce i poszły się przejść po drodze ktoś wpadł na Patrycję która się przewróciła i zrobiła sobie coś w rękę poczym poleciały jej łzy z oczu
P-Ała
M-Co ty robisz! Umiesz chodzić w ogóle
???-Nie nie umiem
M-To się naucz
-Ten typ poszedł a Monika szybko pomogła wstać Patrycji
M-Ręka cię boli
P-Trochę
M-Chodź do domu
P-Ale możemy się przejść
M-Napewno?
P-Tak
-No i dziewczyny poszły, a poszły bardzo daleko od domu by wrócić zostało im 8 kilometrów a było już bardzo ciemno i zimno
P-Zimno
-Monika ściągnęła bluzę i dała Patrycji
P-A ty?
M-Jest zajebiście zimno ale nie możesz zachorować za niedługo masz urodziny (Ogólnie to jest Lipiec niech będzie 5 lipca no i Patrycja ma 31 sierpnia urodziny to wiem ale będzie miała 12 lipca)
P-Ale ja nie chcę żebyś ty była chora
M-Spokojnie nie będę
-Patrycja ubrała bluzę i wtuliła się do Moniki i tak szły były wtulone w siebie gdy były przy domu, Monika już się cała trzęsła gdy weszły do domu dalej trzymając się za ręce Monika pociągnęła Patrycję do salonu na kanapę potem popchnęła ją na nią i przykryła kocem pod który potem weszła, dziewczyny pod kocem złapały się za ręce i oglądały Tik Toka nagle nie zauważyły że ktoś wszedł za kanapę to był Czarek i ich przestraszył dziewczyny w ciągu sekundy się przytuliły że strachu
P-Czarek Debilu
C-No co
M-Weź się odwal
C-Przyszedłem po Patrycję
P-Czarek jest zimno i ciemno
C-Masz bluzę na sobie
P-Ale to nie moja
C-A kogo?
M-Kogoś napewno, jak chcesz to idź Pati
P-To idę pa...
-Czarek i Pati poszły wyszli z domu
C-Pati ty nie widzisz że Monika cię oszukuje
P-Co ty gadasz
C-No prawdę
P-Nie to nie jest prawda
-Gdy Patrycja i Czarek się kłócili do Monika przyszła Julka a Patrycja była już w domu gdy zobaczyła ją postanowiła że podsłucha ich rozmowę
J-No i jak ci idzie?
M-Mega dobrze, Patrycja myśli że ja ją kocham albo coś
J-Nie boisz się jak na to zareaguje
M-No właśnie tu jest problem bo ja.... Ja..... Się w niej.....
J-Zakochałaś się w niej?
M-Co? nie...-Monika skłamała
P-Nie nawidze cię!!!!!
M-Pa-Patrycja.... To nie tak
P-Nie zbliżaj się do mnie!-Patrycja podbiegła na górę do Czarka była cała rozpłakała i się do niego przytuliła
C-Co się stało
P-Przepraszam że na ciebie krzyczałam, miałeś rację, Monika mnie nie lubi
M-Co nie prawda, ja cię bardzo lubię
C-Wyjdź z tąd
M-Wybacz mi Misiu no proszę
C-Wyjdź z tąd
M-Nie!
-Czarek wstał i uderzył Monikę w brzuch poczym spadła na ziemię i się rozpłakała
P-Czarek!
M-Zostanę tu....
-Patrycja zbliżyła się do Moniki i zobaczyła że Monika ma całą koszulkę we krwi
C-Zostaw ją..... Ja ci tak wmawiałem że ona jest zła i że cię oszukuje bo jej nie lubię
P-Ale to co jest prawda....
C-Dobra walcie się
-Czarek wysunął Monikę za dzwi a Patrycja sama wyszła, złapała Monika za rękę która była cała we krwi bo Monika trzymała ją na brzuchu
M-Przepraszam... Ja ci wszystko wytłumaczę
P-Co masz mi tłumaczyć co? To że mnie wykorzystywałaś?!
M-Ja nie wiem dlaczego to zrobiłam ale....... Idź już
P-Nie zostawię cię tu samej
M-Ja ci zrobiłam źle to ty też mi tak zrób, zasłużyłam na to
P-Ja nie jestem taka....
-Patrycja pomogła wstać Monice i poszła z nią do pokoju właśnie Patrycji Pati opatrzyła rany Monice
M-Dziękuję Misiu
P-Możesz już wyjść
M-już wychodzę
-Gdy Monika była przy dzwiach one się otworzyły był to Czarek który znowu uderzył Monikę a ta nie mogła wytrzymać z bólu strasznie płakała
P-Monia..... Dasz radę wstać
M-N-Nie
-Monika się cała trzęsła gdy nagle Czarek ją wziął na ręce
P-Masz ją zostawić
-Czarek położył ją na łóżku które po chwili było całe we krwi
C-Przepraszam to było przypadkowo
P-Przypadkowo! Wyjdź z tąd-Patrycji spływały łzy po policzkach po kilku minutach Patrycja znów opatrzyła rany Monice Czarek jej pomógł oczywiście no i leżała z nią przytulona
-Po kilku godzinach dziewczyny zeszły na dół gdzie była agencja
Ag-(Agencja)-Okej wreszcie jesteście, musimy poświęcić jedną osobę, ktoś wyjdzie przed dom i sprawdzi
P-To jakąś bzdura, jak komuś się coś stanie!
Ag-Okej rozumiem że Patrycja wychodzi ktoś jeszcze
L-.....
N-......
C-......
J-....
M-.....
K-......
Mj-....
-Monika rzuciła telefonem o ziemię
Ag-Okej Monika i Patrycja idźcie już
P-....
-Dziewczyny poszły i zniknęły z pola widzenia członków chociaż były jeszcze w domu
P-Dlaczego to zrobiłaś
M-Przecież wiesz że to jest niebezpieczne jak ktoś się kręcić
P-Nie możesz biegać, masz rany na brzuchu idę sama
M-No i co!?
-Dziewczyny posłuży trzymając się za rękę nagle kogoś zauważyły
M-Halo? Hej Monika jestem coś się stało
P-Co ty robisz?-Mówi szeptem
???-Nie po prostu kolega mi tu okulary położył a ja nie widzę bez nich
-Rozpadało się a dziewczyny pomogły znaleść chłopakowi okulary gdy wróciły do domu były całe mokre a więc Patrycja popchnęła Monikę i złączyła usta jej i Moniki, nie wykonywały ustami żadnych ruchów tylko były złączone i tak przez około 15 sekund gdy dziewczyny odrywały się od siebie wtedy odwzajemniły sobie pocałunek nawzajem i usłyszała krzyk Maćka
Mj-Monika! Patrycja!.... My się o was martwimy a wy się całujecie?
P-Jakbyście się o nas martwili to byście nas nie puścili
-Dziewczyny poszły na górę trzymając się za ręce a Patrycja u góry znów przysunęła Monikę do ściany
M-Nie Patrycja!.... Nie pamiętasz co ci zrobiłam? Nie chcę psuć ci życia wiesz jakie mam humory
P-I właśnie za to cię lubię, jakbyś była zła to byś powiedziała że nie chcesz nie mówiła byś o tym co mi zrobiłaś
M-Lubisz mnie......
N-Dziewczyny chodźcie szybko!
-Dziewczyny zeszły ale nie trzymały się za ręce
N-Jedziemy do Grecji...
M-To żart
P-No właśnie
N-Nie to nie żart
-Monika szybko przytuliła Patrycję
N-Wyjeżdżamy za tydzień i dwa dni więc się szykujcie
-No tak minął tydzień dziewczyny się strasznie pokłóciły przeważnie kłótnie zaczynała Patrycja a Monika obrywała, Monika strasznie bała się Patrycji, dziewczyny poszły na status gdzie zaczęły mówić o wyjeździe
N-Dobra może tak Monika i Patrycja razem będą mieć domek może być
P-Może być
M-A-Ale
-Patrycja złapała Moniki rękę i przycisnęła no to w tym sensie że jakby mocno trzymała na znak żeby się zgodziła
N-Okej to Julia i Maciek, ja Leksiu, Czarek i Karol może być
-Wszyscy odpowiedzieli w dzień wyjazdu wszystko spakowali i wyjechali Monika siadła na tyłach a Patrycja koło niej, Patrycja bardzo kontrolowała Monikę ale ciągle trzymała ją za rękę
P-Ty się mnie boisz?!
M-N-Nie
P-To dlaczego ci się tak głos trzęsie?
M-Tak po prostu!
P-Dobra zamknji się już bo od razu wyskakujesz z pyskiem
M-Ale ja nie pyskuje
-Patrycja uderzyła dziewczynę
P-Zamknji się
M-Prze-Przepraszam
J-Coś się dzieje? Bo słyszałam że ktoś kogoś uderzył(Jakby co byli w samolocie)
P-Nie, prawda kochanie
M-T-Tak
-Wszyscy dojechali i poszli do swoich domków
M-Po... Pomóc ci!
P-Jak chcesz to możesz mi pomóc
-Monika zaczęła pomagać Patrycji i ona też robiła to co miała robić nagle zobaczyła na twarzy Moniki dużego siniaka
P-Co ty zrobiłaś
M-A-Ale co?
P-Na twarzy
M-T-To T-Ty m-mi to zrobiłaś
P-Ehhh nie ważne
-Nagle do domku Moniki i Patrycji wszedł Czaro
C-Hej Monia chciała byś się że mną przejść
M-Ta ............. Nie mam czasu
P-Mamy już zaplanowane co będziemy robić
C-A możesz na chwilę wyjść tylko chcę ci to powiedzieć
P-No ale tylko na chwilę
-Czarek i Monika wyszli z domku Patrycji i Moniki a Patrycja podsuchiwała całą rozmowę
C-Patrycja cię bije?
M-Co? nie..... No co ty
C-To dlaczego masz tyle siniaków i ty jedyna w wakacje chodzisz w bluzie?
M-Bo tak chcę, a Patrycja mnie nie bije a nawet jeśli by to robiła to bym powiedziała jednak to przemoc
C-Powiec prawdę
M-Odwal się, przypominam że dam nie uderzyłeś kilka razy, i sam namawiałeś niedawno Patrycję przeciwko mnie, a ja ją bardzo lubię
C-No dobra idę pa.,...
M-Pa
-Monika wróciła do Patrycji
(Patrycji urodziny już były jakby co)
M-Jestem......-powiedziała patrząc w podłogę i cicho a Patrycja podeszła do Moniki
P-Słyszałam wszystko dlaczego mówiłaś mu wszystko
M-Ale nic takiego nie powiedziałam
-Patrycja zrobiła się agresywna dla Moniki i zaczęła na nią krzyczeć ten moment weszła Julka z Maćkiem i Natalią
J-Monia!
Mj-Co Ty robisz, Monia wszystko okej
P-To nie tak
N-Masz zakaz zbliżania się do Moniki, muszisz się poprawić bo wylecisz
Mj-Chodź Monia
J-No właśnie
M-Nigdzie nie idę
N-To Patrycja pójdzie
M-Nikt nie pójdzie
J-Ona źle na ciebie działa rozumiesz?!
-Monika się strasznie rozpłakała
M-Nie nawidze was nie nawidze, po prostu nie nawidze nie nawidze nie nawidze -Monika się cała trzęsła a Julka podeszła do niej i ją przytuliła poczym Monika ją odepchnęła gdy Patrycja chciała podejść Julka ją odsunęła
J-Masz się do niej nie zbliżać
P-Nie denerwuj mnie
Mj-Co do mojej kobiety tak się nie mówi
-monika coraz bardziej płakała Patrycja podeszła do niej i ją mocno przytuliła poczym się uspokoiła Monika znasnęła a na ramieniu Patrycji a ona ją położyła na łóżku i wyszła kilka godzin później Monika usłyszała Patrycję która prosi o pomoc więc wybiegła z domu i zobaczyła ją w samej bieliźnie a przy niej jakiegoś typa który zaczął uciekać, Patrycja była cała zapłakaną a jej nadgarstki były całe we krwi, niczym się obejrzała Monika już przy niej była i pytała się co się stało
M-Powiec mi proszę, kto to był
P-Nie wiem O-On ch-Dziewczyna się totalnie rozpłakała
M-Spokojnie
-Monika powoli złapała Patrycję za rękę i jej nie ciągnęła tylko powiedziała żeby szła z nią i poszły do domu Patrycja poszła się umyć a Monika zaniosła jej ubrania potem Patrycja wyszła ubrała się Monika zrobiła jej ciepła herbatę i rozmawiały
M-Moze opatrzymy te ręce
P-Co? Nie nie.....
M-Co się dzieje
P-Masz chłopaka?
M-Nie zmieniaj tematu
P-A okej, fajnie tu co nie?
M-Ja nie mogę po prostu nie mogę, ty siebie słyszysz
P-Nic się nie dzieje okej?!
-Patrycji napłynęły łzy do oczu a Monika ją mocno przytuliła
M-Przepraszam nie będę już krzyczeć po kilku minutach Patrycja zasnęła a Monika wyszła i siadła na ławce niedaleko domu Moni i Patrycji, koło tej ławki było piękne morze po kilku minutach ktoś zaszedł ją od tyłu i przytulił była to Patrycja która obudziła się
M-Co ty tu robisz?....-powiedziała niewinnie na co się uśmiechnęła
P-Tenskniłam za tobą więc przyszłam-Uśmiechnęła się i popatrzyła w niewinne tenczówki Moniki
M-Tenskniłaś za mną?
P-Nawet nie wiesz jak bardzo
-Koło dziewczyn przeszła Julka
J-Hejka, już wszystko okej?
M-Tak
P-............
J-Nie bój się, po prostu Monika to moja koleżanka od urodzenia i bałam się o nią
P-J-Ja nie chciałam żeby......
M-Zakończmy tą rozmowę, pomimo tego że Patrycja miała tu problemy o których nam nie powiedziała
J-Jakie?
P-Nie ważne
M-.......
J-No powiec Monia
M-Nje przepraszam że to powiedziałam
P-Po prostu ktoś się do mnie dobierał i to tyle
J-I ty z tym nic nie zrobiłaś?
M-Nie, nie zrobiłam
-Dziewczyny jeszcze chwilę rozmawiały i potem poszły na nagrywki, nagrywki tabliczki Cegła zadawał pytania
Cg(Cegła)-Kto ma najładniejsze ciało?
Monia~Pati, Julia, Maciek, Czarek, Karol, Leksiu, Natalia
Pati~Czarek, Julia,
Julia~Maciek
Maciej~Julia
Natalia~Czarek, Karol, Pati
Czaro~Natalia, Leksiu
K~Pati, Maciek Julia
Cg-Okej, Kto twoim zdaniem najlepiej całuję
Monia~Pati, Julka
Pati~Czarek
Julka~Maciek, Monia
Maciej~Julia
Natalia~Pati
Leksiu~Natalia
Czaro~Karol, Pati, Nati
Karol~Czarek
(I tak przez kilka pytań)
-Gdy skończyły się nagrywki wszyscy się rozeszli
Pov-Pati
-Przestałam cokolwiek czuć coś do Moniki, to zagasło, wydaje mi się że ona też nic do mnie nie czuje. Taka kolej rzeczy, weszłam do domu i zobaczyłam Monikę która płakała nie podeszłam do niej tylko poszłam dalej po kilku minutach zrozumiałam że źle zrobiłam gdy weszłam do salonu gdzie była Monika wcześniej to teraz już jej nie było szukałam jej wszędzie oprucz Czarka pokoju bo nie pozwolił mi tam wejść
-I czarka w pokoju
C-Masz się zamknąć, Patrycja jestem moja, i tylko moja odezwiesz się to albo ona ablo ty pożałujesz więc pamiętaj
M-Ona nie jest twoja kur@o
Pov-Monika
-Po tych słowach Czarek podeszedł do mnie i uderzył najmocniej jak tylko mógł nie mogłam powstrzymać się od płaczu, miał dużą rękę więc była na cały mój policzek z kącika ust leciała mi krew strumykiem i miała przecięcie blisko oka przez pierścionek który nosi Czarek zostawił mnie samą w pokoju a ja schowałam twarz w ręce i szlochałam po chwili usłyszałam pukanie do drzwi i ciche szeptanie
P-Jestes tam?
Mimo że chciałam to nie mogłam odpowiedzieć ale dalej cicho szlochałam nagle mój telefon zaczął wibrować Patrycja do mnie dzwoniła ja nie odebrałam więc wysłała SMS🌟Moja Gwiazdeczka🌟
-Skarbie gdzie jesteś
-Odpisz proszę
-Wiem że źle zrobiłam
🌟Moja Księżniczka🌟
~odczytano~
🌟Moja Gwiazdeczka🌟
-Uwież że ja cię lubię-Nic nie odpisywałam, nie mogłam, ale cóż, wiedziałam że Patrycja jest niedaleko,nagle usłyszałam otwierające się dzwi był to Czarek bo obiecał Patrycji że pójdą mną szukać wszystko słyszałam
C-Poczekaj chwilę ja ważne tylko bluzę
P-Moge wejść?
C-Nie już wychodzę poczekaj, masz się zamknąć rozumiesz?
M-T-T-Tak
-Nagle Patrycja weszła i zobaczyła pokaleczoną Monikę która a zarazem zapłakaną
P-Cza-Czarek, jak mogłeś!, Wszystko okej?
M-Ta..... K
C-Jezu no ona mi ciebie zabiera
P-Ale ja nic do niej nie czuje-Patrycja pociągnęła Monikę za rękę dość mocno i wyszła z nią z pokoju Czarka
P-Pisałam do ciebie dlaczego mi nie odpisałaś?
M-Nie przyszło mi nic-Powiedziala cicho ze strachem
P-Daj telefon
M-Nie po co.....-monika się cała trzęsła i się w ciągu sekundy rozpłakała
P-Masz prawie 18 lat nie możesz płakać
M-A ty masz 18 i płaczesz
P-No dobraOkej mam nadzieję ze wam się podoba, z góry przepraszam za błędy ortograficzne😉
