Moja Praca Z Polskiego Za Którą Dostałam 4+

74 0 0
                                    

"Gdy kota nie ma, Myszy harcują"
-----------------------------------------------------------

Chejron wstał wcześnie rano, jak zawsze, kiedy był gotowy zauważył że na stoliku leży liścik:

"Chejronie jesteś wezwany
na Olimp w sprawie omówienia
zmian w twoim obozie"

                        "Zeus gromowładny"

Centaur po przeczytaniu nie zwłocznie udał się do Argusa poprosić o zawiezienie go pod Empire State Building, jednak zapomniał poinformować o tym domek Ateny.

Annabeth jak co dzień wstała o 6:00 rano, ubrała się i udała się do pokoi swoich sióstrjak i braci, żeby ich obudzić po tym jak to zrobiła, wyszła z domku i czekała na rodzeństwo, kiedy już przyszło udali się do pawilonu jadalnego, jednak nie spodziewali się tego co tam zastali, na stołachstali herosi i rzucali w siebie jedzeniem, Annabeth również zauważyła swojego chłopaka Percy'ego, który próbował ich uspokoić.

-Percy co tu się dzieje?!- spytała Annabeth starając się przekrzyczeć herosów.

-Clarisse zaczęła się kłócić z jednym dzieckiem od Demeter o to co jest lepsze, stek czy owsianka i tak zaczęła się bitwa na jedzenie- powiedziała Percy przy okazji unikając jajecznicy.

-Trzeba coś zrobić?! I gdzie jest Chejron?!- krzyknęła szukając wzrokiem znajomego Centaura.

-Witajcie herosi mam nadzieję że się....- zaczął Chejron ale nie skończył widząc pawilon

-Co się stało?- spytał najbliższej osoby czyli w tym przypadku Percy'ego.

-No......Clarisse zaczęła się kłócić z jednym dzieckiem od Demeter co jest lepsze, stek czy owsianka i tak się zaczęła bitwa na jedzenie- wytłumaczył Percy strzepując resztki sałaty z swojej obozowej koszulki.

-I zostawić was samych na chwilę- powiedział zrezygnowany Chejron

-Gdyby Chejron powiedział rano to bym ich przypilnowała- powiedziała Annabeth

-Chyba musiałem zapomnieć ci to powiedzieć- przyznał Centaur

-Wszyscy herosi macie posprzątać pawilon, a Percy i Annabeth będą was pilnować i treningi, są dzisiaj podwojone!- krzyknął do herosów

Wszyscy jęknęli ze zrezygnowania, a Chejron opuścił pawilon z uśmiechem, gdyż przypomniał sobie słowa, które idealnie opisywały dzisiejszą sytuację "Gdy kota nie ma, tam myszy harcują".

𝒫𝓇ℯ𝒻ℯ𝓇ℯ𝓃𝒸𝒿ℯ 𝒫𝒥 𝒾 𝒪ℋ ⚜Zakończone⚜Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz