to dopiero pączotek

7 0 0
                                    

2007 rok 7 października godzina 4:28 o tej sądzie urodziła się Alicja. Obecnie jest 2021 rok dziewczyna ma krótkie czarne jak smoła włosy białą niczym śnieg skórę usta jak zgniłe maliny . 5 września Alicja wracała do domu po szkole jak zwykle ,obruvilam się do piekarni kupić coś do jedzenia bo wiedziała że przez tą dwójkę z majcy nic nie dostanie od rodziców.
Gdy dotarła do domu była bardzo zmęczona, jednakże wiedziała że będzie musiała jeszcze znieść kazanie od rodziców . Miała rację, rodzice co dodatku mieli zły dzień i jeszcze ta ocena. Alicja z zaszklonymi oczami poszła do pokoju i odrazu się położyła ,miała już dość dzień w dzień to samo. Szkoła , dom, spanie . Chciał coś zmienić w sobie i swoim życiu . Lecz każdy wie że z pustym brzuchem źle się myśli . Wyciągnęła drożdżówka ,która kupiła w sklepie i ją zjadła. Stwierdziła , że pierw odrobi zadania domowe żeby znów nie dostać złej oceny . Oczywiście jak większość nastolatków wspomogła się internetem . W między czasie przypomniała sobie o jutrzejszej kartkówce z fizyki . Gdy już skończyła uczyć się na fizykę o robić zadania , to wyszła na spacer . Szła leśnymi ścieżkami słysząc szum pobliskiej rzeki . Robiło się już ciemno dziewczyna wracała się do domu . Przez mroczne uliczki . Alicja  niczym nie wzruszona szła przed siebie , znała te miasto jak własną kieszeń nie miała czego się bać . Lecz tym razem było inaczej . Biały autobus się przy niej zatrzymał i wysiadło z nich dwuch mężczyzn którzy siłą chciało wciągnąć ją do busu . Dziewczyny nie dawała się tak łatwo . Tą sytuację zobaczył chłopak z szkoły Alicji . Odrazu podbiegł i jej pomugł . Gdy dziewczyna już nie dawała rady on przybiegł , wyszeptał ją z rąk tych drani, złapał za rękę i uciekli razem, schowali się kilka uliczek dalej . Ze zmęczenia ,oparli się obydwoje o ścianie i usiadło na lodowatej podłodze . Wtedy chłopak zobaczył jak bardzo dziewczyna ma rozcięty brzuch . Jego ból w oczach mówił wszytsko , nie da się tego opisać . Dziewczyna miała przy sobie bandaże . Poprosiła go by obwiniał je wokół jej brzucha . Cała zakrwawiona i pobita podwinęła trochę bluzkę . Gdy chłopak jej obawiał bandaż poczuł jaka jest lodowata . Dał jej swoją bluzę . Gdy już skończył obwijać jej bandaż , to pomugł jej wstać i odprowdził do domu . W między czasie rozmawiali . Alicja znała go z widzenie ze szkoły ale nie wodziła kto to dokładnie jest.
-jak w ogóle się nazywasz ?
- Kacper . Odparł zachrypniętym głosem .
Gdy doszli do wejścia przed dom Alicji zatrzymali się , dziewczyna podziękowała za to ,że pomugł jej uciec , Kacper przytaknął i odszedł . Alicja nie chciała wchodzić do domu bo wiedziała co ją tam czeka . Gdy się zdecydowała , i weszła to szybko uciekła do pokoju . Rodzice mieli ją głęboko gdzieś . Alicja wzięła wygodne ciuchy i poszła do łązienki . Gdy zobaczyła siebie w samej bieliźnie wystraszyła się . Wszystkie siniaki blizny i przecięcia . Nie można opisać tego uczucia , to była mieszanka wszystkiego smutku bólu gniewu oraz szczęścia ? Była zadowolona tym ,że przez tą sytuację poznała Kacpra . Tak jakby było jej to potrzebne . Gdy w wielkim bólu się umyła znowu nałożyła bandaże , ubrała wcześniej przygotowanie dressy i poszła spać .

Myślę o tobie nawet w snach <\3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz