Środek 2010
louis pisnął (męsko, jakby to powiedział louis), gdy harry podniósł go i przerzucił sobie przez ramię, biegnąc przez korytarze.
"postaw mnie!" powtarzał.
"nie, aż mnie pocałujesz!" harry odparował.
louis zaśmiał się. "pewnie, jeżeli mnie postawisz to cię pocałuję."
harry od razu go postawił i louis dał mu buziaka w policzek, po czym uciekł śmiejąc się głośno.

CZYTASZ
avalanche // larry [PL] ✓
Fanficnawet jeżeli przeżyjemy, runiemy w dół jak lawina. oryginał: saystylinson tłumaczenie: lukeyismyhero