śpiewałeś mi pieśni,
niczym Apollo na swej lirze,
byłeś piękny jak Adonis,
odważny jak Ares
i mądry jak Atena,
a ja jak naiwna Afrodyta,
wiecznie nieszczęśliwie zakochana,
widziałam tylko Ciebie.
zapominając o swoim Hefajstosie,
zostałam w końcu sama.
CZYTASZ
Poezja
PoetryWszyscy wiemy dlaczego tu trafiłeś; bo poezja jest dla osób za mocno czujących.