Nakuemase

Księżniczko?

Milczysz już pięć dni
Nie odzywasz się ni słowem
Chciałam opowiedzieć Ci moją wspaniałą opowieść
Pełną miłości, wsparcia, zrozumienia
Ale stop
Po co mam powtarzać schemat
Moja historia będzie niewinna
Niewinna jak ta cierpiąca dziwczyna
Chciała być aniołem
Lecz ludzie którzy chcą dobrze są straceni na niedolę
Na ból
Na cierpienie
I piekło na świecie
Bo jak można być grzecznym przy takiej kobiecie
Poznałam Cię przypadkiem
Moje serce zabiło
Jedna wiadomość
Zwykle hej
Zaraz po niej uciekłam
Ukryłam się
Nie liczyłam na odpowiedź na żadne love story
Cisza trwała pięć dni
Odpowiedziałaś
Coś ruszyło
Nie wiem jak to się stało
Stałaś się moją codziennością
Nie było dnia bez wiadomości od Ciebie
Starałam się Ci zaimponować
Ale to trwało tylko pięć dni
Postanowiłam być sobą
Zaakceptowałaś mnie
Zrobiłaś więcej niż moi wszyscy ,,przyjaciele,,
Miałaś gdzieś
Że jestem pesymistą
Że chodzę w glanach
Że miałam różowe włosy
Że jestem gejem
Zostałaś moją koleżanką
Z czasem zaczęłam nazywać Cię Księżniczką
Nie przeszkadzało Ci to
Wręcz cieszyło
Wtedy nie rozumiałam jakieś szczęście mnie spotkało
Zostałaś ze mną
Minęło pięć miesięcy
Dziesięć
Rok
A ty dalej tu jesteś
A ja dalej nie rozumiem dlaczego
Dlaczego
Nie mogę uwierzyć, że wybrałaś mnie
Nie mogę uwierzyć że do dziś mogę nazwać Cię przyjaciółką

To wszystko będzie miało swoje zakończenie w przyszłości
Wiem o tym
W życiu chodzi jedynie o przetrwanie
Nie wszyscy ludzie zasługują na szczęście
Ale gdy to się skończy, wrócę tu i przypomnę sobie
Ja byłam głupia wierząc że teraz skończy się inaczej