|||. Przyjazd kolegów

163 7 2
                                    

Rano obudziły mnie jakieś hałasy. To znaczy że już przyjechali. Wyszłam z pokoju skacząc na jednej nodze a następnie zeszłam po schodzach trzymając sie poręczy. Gdy w końcu udało mi sie zejść ujrzałam 5 osób wchodzących do domu z walizkami.

Przywitałam sie ale chyba mnie nie zauważyli. Postanowiłam że w takim razie poprostu pójde pooglądać telewizje i czekać aż sami mnie zauważą.

~~ Tommy's pov ~~
( totalnie nikt sie tego nie spodziewał)

Gdy przyjechałem z chłopakami do Willa wchodząc do domu zobaczyłem jakąś dziewczyne na schodach. Dziewczyna skakała na jednej nodze zastanawiam sie czy to jest ta siostra willa. Chciałem sie przywitać ale nie zdążyłem sie odezwać bo ona poprostu znikła.

Will zaprosił nas do środka i powiedział żebyśmy poszli do salonu a on zasienie bagarze i pójdzie przy okazji po siostre.

No trudno musiałem sie w końcu ruszyć z miejsca bo stałem jak debil po środku domu. Poszłem za wszystkimi do salonu a tam na kanapie siedziała ta sama dziewczyna co wcześniej.

- did you really fell in love with her?- usłyszałem za sobą głos jacka

-What!? No you stupid bald bitch.- odpowiedziałem mu chociarz nie byłem pewny czy sam wierze w własne słowa.

- am i really that ugly?- usłyszałem głos dziewczyny.

Jak sie domyśliłem była to właśnie ta dziewczyna którą widziałem wtedy na schodach a teraz siedziała przedemną na kanapie

- No! I mean uh youre kinda pretty...- powiedziałem lekko zawstydzony czując na sobie wzrok reszty w tym Willa który chyba właśnie wrócił z góry. Mimo iż ta chwila była dla mnie ultra zawstydzająca wszystko to wynagrodził mi jej cudowny uśmiech. Gdy sie uśmiechała wyglądała jak prawdziwy anioł

- i see, so you already meet my sister.- czyli miałem racje do tego że to jego siostra huh? To znaczy że jeszcze bardziej sie wkopałem. Will nigdy nie pozwoliłby mi jej chociarzby dotknąć.

- Hi! Im Kira nice to meet you guys- usłyszałem jak dziewczyna sie wita i znowu posyła ten cudowny uśmiech ale tym razem nie tylko mi ale też całej reszcie.

Kira tak? Musze sobie zapamiętać na przyszłość.

Postanowiłem że bardziej przyzwoito będzie sie przywitać więc jako pierwszy podeszłem i wyciągnąłem ręke do dziewczyny.

- Hi WOMEN! Im tommy!- wydarłem sie jak dureń

- nice to meet you- powiedziała po czym zamurowało mnie.

Pocałowała... mnie... w ręke? (W formie żartu dla tych co nie załapali. Jest to forma żartu że role płciowe sie zamieniają i to kobieta całuje dłoń chłopaka podczas poznania ^^)

Wszyscy momentalnie wybuchli śmiechem a ja przez chwile stałem w szoku spalając buraka. Do momentu w którym poczułem jak ktoś odpycha mnie na bok. To był ten łysy debil.

-Hi im jack! - powiedział wyciągając ręke widocznie spodziewając sie że dziewczyna zrobi to samo co przed chwilą

Na moje szczęście widocznie sie mylił bo jedyne co dziewczyna zrobiła to tylko nazwała go łysym i zaśmiała sie  z resztą tak jak wszyscy łącznie ze mną.

~~ Kira pov ~~

Witałam sie po koleji z każdym przy okazji żartując chcąc zrobić dobre pierwsze wrażenie. Przede wszystkim zależało mi na tym jednym blondynie który przywitał mnie jako pierwszy nie że mi sie podoba czy coś poprostu wydawał sie fajny.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wiem że rozdział krótki i przepraszam ale chciałam poprostu coś napisać żebyście mieli bo ogółem robie sobie małą przerwe nie jakąś ultra długą ale no potrzebuje chwili bo wiecie sprawy miłosne jak chcecie wiecej szczegółów wejdzcie sobie na mój profil i przeczytajcie krótką książke w której tak jagby sie wyżalałam ale no. Jak tylko poczuje sie lepiej (i będe miała wene) napisze wam taki dłuszy rozdział przynajmniej sie postaram i no do zobaczenia w następnym rozdziale

~~ 621 słów ~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tommyinnit the simp/ tommyinnit x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz