Rozdział 1

16 1 0
                                    

    Briar właśnie schodziła na śniadanie.
    Woń gofrów  już dawno rozniosła się po całym domu. Kwaskowaty aromat borówek i  paląca słodycz syropu klonowego  tworzyły zniewalające połączenie zapachowe  z bezglutenowymi waflami , a posmarowane  dodatkowo wysokotłuszczowym masłem  rozpalały nie tylko  węch , ale też   inne zmysły, tworząc swoistą eksplozję .
    Zapach dotarł do jej nozdrzy i gwałtownie ją  pieścił - muskał  jej drogi oddechowe gorącymi pocałunkami , drażnił język swą słodyczą , kwasotą i maślaną nutą,wprawiał  żołądek w łakome pożądanie. Ledwo przeszła kilka kroków, a zapach stawał się coraz intensywniejszy, mocniejszy,doprowadzając ją do ekstazy.
    Zatraciła się w nim, zapominając o wszystkim, czym wcześniej się przejmowała.
Klasa maturalna, szkoła, wygląd,Marion, Brian....
    Nagle ogarnął ją dreszcz, który przeszył do bólu całe jej ciało i uniemożliwił  zaczerpnięcie powietrza ,a tym bardziej  wykonanie kolejnego kroku. Podparła się ręką o ścianę wyłożoną boazerią, a drugą przyłożyła do klatki piersiowej,  którą czuła   pod cienką koszulką i za dużym biustonoszem.
- Nie mogę ulec pokusie- wyszeptała.-Inaczej znowu mnie skrzywdzi.
    Na te słowa jej  głos całkowicie się załamał.
Odruchowo dotknęła piegowatej twarzy, na której znajdowały się  świeże blizny-pamiątki po ostatnim razie, gdy zjadła bez jego wiedzy frytki z nuggetsami na stołówce.  Jedna przecinała lewy łuk brwiowy na połowę i wyglądała, jakby była zrobiona od żyletki, druga zdobiła zadarty nos i była już ledwo widoczna, a trzecią miała na dolnej wardze z której zeszła opuchlizna, jednak blizna wyróżniała się na tle malinowych ust . Jeśli ktoś przeszedłby obok niej  pewnie  pomyślałby, że wzięła się od częstego zaciskania na niej zębów, jednak prawda była o wiele smutniejsza.
    To była sprawka Briana-jej chłopaka.
    Kiedy pierwszy raz go spotkała, wydawał się  zagubionym dzieciakiem z kompleksami-zupełnie jak ona. Briar była gruba i piegowata na twarzy, a on patykowaty i z długimi jak makaron  czarnymi włosami. Obydwoje byli wyrzutkami i obiektami kpin ze strony rówieśników, którzy nie szczędzili im upokorzeń, ponieważ nie spełniali ich standardów. To wszystko   sprawiło, że  ci dwoje postanowili trzymać się razem i pójść na przekór temu  okresowi dorastania pełnemu wzlotów i upadków. Zostali  dobrymi przyjaciółmi, ale z czasem zrodziła się między nimi miłość, która, jak wówczas myślała, miała być  silniejsza niż wszystko.
    Jak bardzo się pomyliła.
     W jej oczach był wspaniałym i troskliwym chłopcem, który dbał o nią i pielęgnował jak rzadki kwiat.Nie obchodził jej  jego wygląd, który pozostawiał wiele do życzenia, lecz to, kim był. Tym, który dostrzegł w takiej dziewczynie jak ona coś, co jest warte oddania temu serca.
    O ile ona tak go widziała, o tyle  Brian był zupełnie inny.
     Briar w kółko mu powtarzała, że jest idealny i nie musi się dla niej zmieniać, ponieważ i tak nie przestanie go kochać, to jednak Brian uroił sobie,że dziewczyna mówi tak tylko dlatego, bo jako jedyna ze wszystkich  nie jest z nim  całkiem szczera. Wszyscy, którzy wytykali mu, że jest dziwolągiem uznał za bardziej szczerych niż ona.  Wtedy zaczął chodzić  codziennie po szkole na siłownię,   jeść wysokoproteinowe jedzenie i brać suplementy oraz modnie obciął włosy , aż z chuderlaka stał się wysportowanym ciachem. Jego zmizerniała i wychudzona dotychczas twarz nabrała ostrych rysów, a jego ciało ozdobiły zarysy żył i  wyrzeźbionych mięśni, którymi prężnie się chwalił.
  Nie dość, że zmienił się fizycznie, to również jego psychika uległa przemianie. Przestał być zamkniętym w sobie  troskliwym chłopcem, a stał się chodzącym tyranem, wręcz psycholem, który uciekł z psychiatryka. Każdego, kto wchodził mu w drogę chciał  stłuc bez powodu, a każdą dziewczynę, która próbowała go uwieść  zastraszał. Jednak nie to było najgorsze.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 10, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Korona Lasu (Insygnia Lasu #1)🌳🌲Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz