7.

76 9 0
                                    

-Umm apsolutnie nie jestem zła.-Westchnęła powoli wstając.-Nie jestem.

-Zaczekaj.-Westchnęłam,chwytając za klamkę by poraz ostani raz spojrzeć w jego załzawione oczy.

-Jestem poprostu zraniona Elijah.-Szepnęłam łamiący się głosem by za chwilę uciec z dala od niego.Wiedziałam,że to nie będzie łatwe.Jednak narazie wydawało się najlepszym rozwiązaniem.

Mikaelson [2]|Zakończona|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz