-Ona jest ładniejsza odemnie?-Zapytałam.
-Nie.-Powiedział patrząc mi w oczy.
-Kłamiesz.-Syknęłam przenosząc na niego spojrzenie. -Wszystko psujesz!
-Czemu ty nigdy mnie nie słuchasz. -Na koniec swoich słów uderzył dłonią o stolik. -Nawet teraz,kiedy mówię ci,że nic się nie stało.
-Nic!-Krzyknęłam.-Pocałowałeś ją!A potem spędziłeś z nią noc Niklaus! Tego samego wieczoru,kiedy chciałam powiedzieć ci,że jestem w ciąży!
A ty mi mówisz,że nic się nie stało.
Teraz odpowie mi szczerze.Ile razy ją całowałeś.-Nie pamiętam dokładnie. -Rzekł szarpiąc się za włosy. -Może z 10 razy?
-To jest tak chore i ohydne.
-Posłuchaj mnie to nic nie znaczyło.-Zaczął chwytając mnie za policzki.-Przeznią wiem,że chcę spędzić z tobą resztę mojego nędznego życia.
-Teraz to i tak nie ma już znaszenia.-Odsunęlam się od niego,kiedy blondynka stanęła w drzwiach.
-Jesteś już gotowa?-Zapytała ja jedynie podeszłam do niej szybkim krokiem wtulając się w ciało swojej przyjaciółki.
CZYTASZ
Mikaelson [2]|Zakończona|
RandomPostanowiłam stworzyć drugi tom. Historyjek z rodziną Mikaelson. Mam nadzieję,że się wam spodoba tak samo jak pierwsza część. Rozpoczęta : 04.11.2021r Zakończona : 29.11.2021r Tomy : Mikaelson [1] | Zakończona | Mikelson [2] | Zakończona |