*Obiecuje będę grzecznym... *

263 7 0
                                    

*Godzina 17:53*
Pov Monika:
Wkońcu dojechaliśmy. Przez całą drogę nie zamieniłam już z chłopakiem ani jednego słowa. Co jakiś czas spotykaliśmy się wzrokiem i tyle.
Dom X wyglądał naprawdę potężnie. Głowną uwagę przykówały dwa filary, które najbardziej się wyróżniały. Dookoła duże podwórko, garaż, parę drzew i oczko wodne. Na placu stały już samochody... pewnie domownicy też przybyli przed czasem.
K: I jak?
M: Co i jak?
K: Podoba Ci się tu?
M: Jasne
Karol skinął głową na znak żeby wchodzić.
Otworzyliśmy drzwi i ujrzałam wielkie schody prowadzące na 2 piętro, lazurową podłogę, wielkie okna oraz mnóstwo przejść do innym pomieszczeń.
Pov Karol:
Wszystko wyglądało naprawdę zdumiewająco.
Czułem się jak w pałacu.
?: O już jesteście!!
Na powitanie wyszła Natalia Karczmarczyk.
K: Jak widać...
N: To super, rozgośćcie się... a i jesteście pierwsi także nie ma się  o co martwić.
Czyli te samochody pewnie montażystów.
M: Fajnie.. już myślałam, że przez tą taksówkę nie zdążę.
N: Monika i.... Karol tak?
M,K: Tak
N: Okej... możecie się rozejrzeć, jak przyjadą wszyscy zaczniemy obgadywać szczegóły.
K: Spoko
Pov Karol:
Odrazu poszłem zobaczyć górę domu. Ciekawiło mnie jak to wszystko wygląda na żywo. Dotychczas widziałem to miejsce tylko na YouTube, za czasów poprzedniego Teamu.
Rozglądałem się tu i tam. Monika poszła w swoją stronę. Usłyszałem głos Natalii że wszyscy są. Zeszliśmy na dół i ujrzałem innych członków.
Zapoznaliśmy się ze sobą i usiedliśmy na kanapie.
N: Dobra jak pierwsze wrażenia?
P(Patrycja): Mega jak dla mnie... serio nie spodziewałam się ze ten dom jest tak duży...
L(Leksiu): Ja tak samo
C(Czarek): Mi się bardzo podoba, najważniejsze że mam blisko na treningi
K: Na żywo to wygląda o wiele lepiej...
N: Cieszę się że się wam podoba... to co losowanie pokoi?
Pov Monika:
Losowanie pokoi... Najważniejsza rzecz tego dnia... Stanęliśmy wszyscy pod napisem TEAM X
i wyczekiwalismy.
N: No to tak...... pierwsza karteczka to..... Leksiu oraz DOM Y,
Druga to....... Patrycja, a pokój będzie dzieliła z...... Czarkiem!
Pov Pati:
No nieźle... Pokój z chłopakiem??, ciężkie wyzwanie. Zobaczymy co to będzie.
N: Kolejna...... Karol i............Monika!!!!
Pov Monika:
Co kurw@? to nie może być prawda. Pierwsze taksówka teraz razem pokój, ten chłopak mnie prześladuje. Nagle poczułam ciepły oddech na moim ramieniu i ktoś szepnął mi do ucha
?: Obiecuję, będę grzecznym współlokatorem...
Karol... Jak zwykle musi mnie zaskakiwać. No cóż trzeba się z tym pogodzić.
N: Ostani pokój w Domu Y należy do Julki i Maćka... dojadą do nas pojutrze. Możecie iść się rozpakować.
Wzięłam walizkę i poszłam do wyznaczonego pokoju. Co jest....??!!! Kiedy szłam odbiłam się od czegoś, jak od wysokiego muru.
K: Gdzie tak pędzisz?
M: Do mojego pokoju?
K: Chyba chciałaś powiedzieć Naszego...
Irytował mnie już powoli, gdzie tylko nie pójdę trafiam na niego....
Pov Karol:
Wychodziłem z pokoju i poczułem uderzenie w klatkę piersiową. To była..... Monika?!
K: Gdzie tak pedziesz?
M: Do mojego pokoju?
K: Chyba chciałaś powiedzieć Naszego..
M: Niech Ci będzie....
Chciała odejść, ale ją zatrzymałem
K: Czekaj...
M: Hmm?
K: Masz ochotę się przejść?
M: Pffff... romantyczne schadzki to nie dla mnie
Uśmiechnąłem się...
K: Masz bardzo twardy charakter...
M: Być może
Spojrzeliśmy sobie w oczy. Wciąż nie mogłem się od nich oderwać. Miały w sobie coś niezwykłego.
K: Niedaleko jest Park...
Wyciągnąłem rękę do dziewczyny, ominęła mnie i zeszła na dół
M: Idziesz?
K: Jasne...

*Kolejna część już niebawem*

"Proszę, pozwól mi okiełznać Twoje serce" Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz