19.06.1941
4 733 990 żołnierzy
164 dywizje
3612 czołgów
12 686 dział
2937 samolotów
To wszystko pod moje skinienie. Dreszczyk emocji przebiegł mi po kręgosłupie, czułem się potężny. Dałbym ostrzeżenie ale czemu miałbym zrywać naszą cudowną relację? Nie żeby on wiedział. W końcu leżał w moim łóżku, nagi od pasa w górę. Siedziałem obok, patrząc jak jego klatka piersiowa unosi się w rytm jego oddechu.
Wyciągnąłem rękę i przejechałem palcem po największej bliźnie zdobiącej jego ciało. Nie zareagował, nic dziwnego, gdy spał choćby się waliło i paliło nie dało się go obudzić. Pochyliłem się nad nim, nadal dotykając jego blizny, i wyszeptałem mu do ucha, tak, by go nie obudzić:
- Kochanie, to, co ci zrobię będzie dużo, dużo gorsze.
Zabrałem rękę z jego ciała i pocałowałem go w policzek, po czym wstałem z łóżka i wyszedłem na balkon. Nie byłem pewny czy chcę to tak kończyć ale jaki wybór miałem? Mój partner mi nie ufał i stanowił zagrożenie. To tylko eliminacja wroga, nic osobistego.
Kurwa, nie mogę się zakochać. Nie teraz, nie w nim.
CZYTASZ
Plan Barbarossa [III Rzesza x ZSRR]
أدب الهواةCo nie wyszło? Zaufanie zostało złamane Część 2 trylogii "Zaufanie" _________ "Ciemność. Gdzie nie popatrzyłem zapełniała kąty, gnieździła się w zakamarkach doprowadzając mnie do szału. Czułem się jak lew krążący w klatce bez celu, zamknięty. Ciemn...