Podczas jednej z misji Chat został ranny w kostkę, którą przez przypadek sobie skotaklizmował, w efekcie czego doszło do złamania. Przerażona Ladybug natychmiast zadzwoniła na pogotowie. Okazało się, że kość rzeczywiście jest uszkodzona, a Chatowi założono gips. Superbohaterka często odwiedzała swojego partnera w szpitalu, a żeby go pocieszyć to rysowała mu serduszka na gipise ciemnoróżowym markerem, a także od czasu do czasu przynosiła ręcznie robione drobiazgi, jak na przykład breloczek do kluczy, lub nawet własnoręcznie szyty mini-sweterek dla Plagga.