𝕎𝕙𝕪 𝕕𝕚𝕕 𝕪𝕠𝕦 𝕝𝕖𝕒𝕧𝕖 𝕞𝕖, 𝕞𝕪 𝕤𝕦𝕟𝕤𝕙𝕚𝕟𝕖?~Hyunlix{Zakończone}

4.𝖂𝖍𝖞, 𝕳𝖞𝖚𝖓𝖏𝖎𝖓, 𝖜𝖍𝖞?

Pov:Felix

Hyunjin poszedł na spacer, jednak nie ma go dobre 2 godziny więc zacząłem się martwić. Postanowiłem zadzwonić...

Jinnie💖

-Hejka Felix...

-BOŻE HYUNJIN GDZIE TY JESTEŚ, NIE MA CIĘ OD 2 GODZIN A JEST PÓŹNO

-A wiesz straciłem poczucie czasu.

-Okej, ale wracaj już dobrze?

-Niestety muszę Cię zasmucić , nie wrócę już

*Połączenie zakończone*

Wiem tylko tyle, nie wróży to nic dobrego...

Kiedy już miałem wybiec z domu zauważyłem list... Postanowiłem go przeczytać(rozdział poprzedni)

-JEZUS MARIA- niemal krzyknąłem na cały głos

Teraz już wiedziałem co miał na myśli podczas naszej rozmowy. Już się nie zastanawiałem. Poprostu wybiegłem z domu.

Bardzo dobrze wiedziałem o depresji oraz o stanie psychicznym Hyunjina, jednak nie wiedziałem, że cały czas obwinia siebie w zasadzie o nic...

Byłem już prawie przy moście, nagle zobaczyłem spadającego hyunga, biegłem ile sił w nogach aby go złapać... Nie udało mi się...

Właśnie mój cały świat legnął w gruzach, nie potrafiłem powstrzymać łez, ledwo zadzwoniłem na pogotowie, jednak to nie ma sensu...nie zdążą go uratować...teraz biegłem spowrotem do domu.

Nie wiem ile płakałem pewnie całą noc. Obwiniałem się Dlaczego go nie przypilnowałem. Ja powinienem być na jego miejscu.

Postawiłem pójść do łazienki, wiem, że Hyunjin nie byłby zadowolony... wziąłem żyletkę, którą jeszcze dzień wcześniej widziałem w świeżej krwi Jinniego. Nie wiem ile było tylko kresek jednak całą rękę miałem nimi zapełnioną. I tak to nic w porównaniu do stracenia twojej bratniej duszy... Tego bólu nie da się porównać do niczego...

*Timeskip, tydzień po śmierci Hyunjina, pogrzeb*

Dzisiaj ten dzień, nie jestem gotowy. Ubrałem w miarę ładny garnitur i właśnie jechałem samochodem. Naprawdę nie chce widzieć tych ludzi, którzy przez parę dobrych lat nie odzywali się do Hyunjina. A teraz cała jego "rodzina" będzie w jednym miejscu... Mam już dość, a nawet mnie tam jeszcze nie ma...

┊ ❁. ┊ °❀· ✿ ✻┊

Chciałabym tylko powiedzieć, że książka będzie miała jeszcze dwa rozdziały więc nie będzie jakoś bardzo długa. Będą dwa zakończenia, ale to już dowiecie się za niedługo 🤭🤫

Dozobaczenia!

~331 słów~