*teraźniejszość*
Wilbur- Chat tak właśnie się poznaliśmy
Chat:
Kiedy jej się oświadczyłeś???
Caroline- Will oświadczył mi się w moje dwudzieste pierwsze urodziny
Chat:
Dadza będzie na ślubie?
Wilbur- Będzie
Chat:
A Techno?
Wilbur- też, Tommy, Tubbo i Ranboo też
Chat:
SapNap, Dream, George, Big Q?
Caroline- Będą, Niki też będzie
Chat:
Kiedy w sumie ten ślub
Wilbur- Za tydzień
...
*Ślub*
Osoba udzielająca ślubu- Ogłaszam was mężem i żona, możecie się pocałować
Will mnie pocałował, a goście klaskali.
Gdy wychodziliśmy aby pójść na weselę w wyjściu zastaliśmy obsypani płatkami róż.
A na weselu naszym pierwszym tańcem był walec angielski.
Za to kwiaty złapała Emily, po czym Tommy zrobił wielkie oczy.
--------------------------------------------------------
Hou Hou Hou!
Chyba nigdy nie miałam sytuacji jak rozdział ma mniej niż 100 słów
Raczej nikt się nie spodziewał że historia to opowieść dla chat'u Will'a jak się poznali
Widzimy się za miesiąc z całkiem nową historią, wesołego drugiego dnia świąt/ miłego czytania/nocy/dnia/wieczoru/ życia Bye <3 Dziękuje że przeczytaliście
CZYTASZ
Kocham jak grasz *Wilbur soot x Reader* (zakończone)
Fanfiction(Dla osób które nie czytają/ nie czytały moich innych książek) Brak scen 18+, dużo informacji jest zmyślone, opis (szczegółowy postaci w pierwszym dziale) Polski trudny język, jeżeli jakieś imie/rzecz źle odmienię to bardzo przepraszam.