5 "Odważny Wilbur"

137 8 12
                                    

Wilbur- Philzaaaa

Wilbur- No booo, jest tu taka dziewczyna

Wilbur- No podoba mi siee

Wilbur- Ale nie wiem jak ją "poderwać"

Wilbur- No Tommy mi nie chciał pomóc

Wilbur- A to nie będzie za bardzo nachalne?

WIlbur- SERIO TAK "PODERWAŁEŚ" KRISTIN?!

Wilbur- Co jest kur *śmiech*

Wilbur- wiem że nie żartujesz.

...

Postanowiłam już iść do pokoju bo zaraz miał być ten film a ja cały czas byłam w stroju treningowym.

Ubrałam zwykły czarny t-shirt a na to ogrodniczki

Cały ten czas nie mogłam przestać myśleć o rozmowie, którą usłyszałam. Mam trochę wyrzuty sumienia że ją podsłuchałam 

...

Czekając aż będzie można wejść na salę z ekranem zauważyłam Will'a idącego w moją stronę.

Wilbur *nie pewnym głosem*- Hej bo gadałem z takim jednym typkiem i załatwił mi dwa bilety, a nie mam z kim pójść może byś chciała?

Caroline- Jasne, a gdzie to?

Wilbur *przyśpieszonym głosem*- Leeds ja wiem że to daleko ale 

Caroline- Spoko mieszkam z 40 min od Leeds

Pani- chodźcie!

Caroline*nie pewnym głosem*- Siadamy razem?

Will tylko pokiwał głową na tal po czym skierowaliśmy się do sali.

Usiedliśmy z tyłu, o dziwo reszta usiedli bliżej.

...

Caroline- To jest takie nudne

Wilbur- Idziemy stąd?

Caroline- Chodźmy 

Will chwycił moją dłoń po czym razem wyszliśmy z sali.

Caroline- Myślisz że się skapną?

Wilbur- Raczej nie

Przez całą drogę do pokoju Will'a ten trzymał moją rękę.

Po wejściu do jego pokoju oboje usiedliśmy na kanapie.

Caroline- Sam masz ten pokój?

Wilbur- Na szczęście sam

Wilbur *patrząc w moje oczy i uśmiechając się*- Naprawdę masz śliczne oczy *szybko dodając* ogólnie jesteś przepiękna 

Caroline- Weź bo się zarumienię 

Wilbur- Ja tylko stwierdzam prawdę 

Caroline *Z lekkim uśmiechem*- To też tylko  stwierdzę fakt, jesteś naprawdę przystojny 

Wilbur *z uśmiechem*- Dziękuję

Caroline- Zaśpiewasz mi coś?

Wilbur *z uśmiechem*- Jasne 

Will wyjął swoją gitarę 

Wilbur-

Skarbie jak patrzę na Ciebie
Skarbie ja nadal nie wierze, że Bóg dał mi taką kobietę
Muszę Ci powiedzieć, że...
Wyglądasz tak pięknie
Pozwól mi zabrać Cię stąd
Gdzieś, gdzie nikt nam nie przerwie (przerwie)
Pozwól mi być, proszę pozwól mi żyć, proszę pozwól mi...Wieczorem położysz się ze mną
Obejmę Cię tak by to wszystko spłynęło z nas już
Cieszmy się znów
Patrz mi się w oczy i przysuń do ustSkarbie nie cierpię
Tak życia bez Ciebie
Uśmiechaj się więcej
Bo dziś w tej sukience
Wyglądasz tak pięknie
Pozwól mi zabrać Cię stad, gdzieś gdzie nikt nam nie przerwie
Pozwól mi być, proszę pozwól mi żyć, proszę pozwól mi...Jestem zakręcony, bo miłość uderza mi w serce, podnosi ciśnienie
Lecz nadal proszę o więcej
Trzeba mi więcej
Widzę uczucie, dotknęło też CiebieWyglądasz tak pięknie (tak pięknie)
Pozwól mi zabrać Cię stad, gdzieś gdzie nikt nam nie przerwie (przerwie)
Pozwól mi być, proszę pozwól mi żyć, proszę pozwól mi...

Kocham jak grasz *Wilbur soot x Reader* (zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz