Siedzi.
Siedzi nad książką zaczytany,
ponury.
Nawet gdy słońce zajdzie
nie przerywa lektury.
Mądry?!
Bo z obrazkami,
pięćdziesięcioro-kartkową ?
Siedzi,
siedzi, mamrocze,
kiwa do siebie głową.
Dziwne?
Lecz najdziwniejsze,
rzeczą wprost niesłychaną,
jest to, że czas cały czyta książkę
tę samą.
CZYTASZ
Fraszkownica Dziewica
PoetryMoje fraszki, część niecenzuralna, część cringowa, większość zabawna Zachęcam do subskrypcji i lajkacji!