~OFF'S POV~
Naprawdę żałuję wysłania ostatniej wiadomości...
No nie...
"Ale jeszcze nie czas na spanie." pomyślałem...
"Halo?""Off."
"Czemu dzwonisz o tej porze? Czekaj, która tak właściwie jest godzina?"
"2:30."
"Czy coś się stało?"
"Pomóż mi."
Słysząc te dwa słowa moje źrenice nagle się rozszerzyły. W jednej sekundzie podniosłem się z łóżka...
"Dlaczego? Dzieje się coś złego? Powiedz mi, Gun."
"Nie mogę spać."
Oh...
"Myślałem, że coś Ci się stało! Przez Ciebie zamarłem się na kilka sekund..."
"Pomóż miiiiii...... Chciałbym zasnąć, ale nie potrafię."
"Chcesz, żebym dla Ciebie zaśpiewał?"
" A zrobisz to?"
Westchnąłem ciężko zanim odpowiedziałem na pytanie.
"Tak. Jaką piosenkę chciałbyś usłyszeć?"
"Obojętnie."
"W takim razie zaśpiewam Ci: Kochać kogoś."
"Hmm."
"Są dni,
Kiedy wstaję i szczypię się (sprawdzając czy to jest prawdziwe)
Jesteś ze mną, nie z kimś innym
I się boję, tak, nadal się boję,
Że to wszystko to senBo dni mijają, a ty nadal wyglądasz idealnie
Nawet kiedy przychodzi najgorsze, sprawiasz, że się uśmiecham
Zatrzymałbym świat, jeśli to dałoby nam czasBo kiedy kogoś kochasz
Otwierasz swoje serce
Kiedy kogoś kochasz
Możesz wzrastać
Jeśli kogoś kochasz
I nie boisz się go stracić
Prawdopodobnie nigdy nikogo nie kochałeś tak jak ja
Prawdopodobnie nigdy nikogo nie kochałeś tak jak ja"Po drugiej stronie słuchawki zapadła cisza. Nie mam pojęcia, może udało mu się wreszcie zasnąć...
"Gun. Jesteś tam?" Nie odpowiedział na moje pytanie, więc mam pewność, że faktycznie śpi.
Nie wiem, dlaczego wybrałem akurat ten utwór. Ale coś jest w tej piosence, co przypomina mi... Guna... Jesteśmy przyjaciółmi od lat. Nie sądzę, żebym był w stanie pozwolić mu odejść...
Na samą myśl o tym, że mógłby być z dala ode mnie, boli mnie serce...
Jedyną rzeczą którą wiem jest to, że bez względu na wszystko, nie pozwolę by coś lub ktoś, zniszczył naszą przyjaźń.
CZYTASZ
Texts ♡ (PL)
FanfictionOff od pewnego czasu zaczyna otrzymywać słodkie wiadomości. Problem w tym, że nie ma pojęcia kim jest osoba lubiącą pisać do niego w tak uroczy sposób... ... Nie jestem autorem tego opowiadania. Posiadam zgodę od autora na udostępnienie tłumaczenia...