Texts ♡ (PL)

~19~

~GUN'S POV~

"Przestań, Off. Jestem poważny." Starałem się udawać że się złoszczę, lecz czułem jak moja twarz przybiera czerwonych rumieńców na skutek zawstydzenia.

"Jak możesz mówić coś takiego Off? Przecież wiesz już, co do Ciebie czuję... To nie jest zabawne."

"Więc Ty myślisz... że ja sobie z Ciebie żartuje? Gun, to nie jest czas na żarty. Jesteś pewny swoich uczuć? Bo ja wiem, że ja również jestem ich pewien. Nigdy nie zażartowałbym sobie z tego rodzaju spraw." Odetchnął głęboko, po czym kontynuował...
"Ja po prostu nigdy bym nie pomyślał, że Ty również możesz mnie lubić..."

"... Jak to? Dlaczego myślałeś, że nie ma możliwości abym... Ja... Lubił Ciebie...?"

Spytałem się go niepewnie. Byłem tak zestresowany, że nie potrafiłem znieść jego spojrzenia...

"To przez to, że... Ja myślałem, że zachowujesz się wobec mnie po prostu przyjaźnie. Dla Ciebie przytulanie i okazywanie czułości innym ludziom jest czymś normalnym..." Off wyznał mi po chwili...

"A nie zauważyłeś, że tylko przy Tobie  taki jestem? Racja... Prawdopodobnie  przytulam się z kilkoma osobami, z którymi jestem blisko, ale to właśnie nie do nich, a do Ciebie lubię tulić się najbardziej."

Żadne z nas nie powiedziało nic więcej. Musiała minąć chwila, zanim uświadomiłem sobie znaczenie moich słów.
O nie...

"Hej... Umm... Zapomnij to co mówiłem, to nie ma znaczenia..."

"Dla mnie, Ty jesteś jedyną osobą, której pozwoliłem na taką bliskość."

"Coo?" Oniemiałem, wciąż nie bardzo rozumiejąc...

"Dobrze słyszałeś. To znaczy, że jesteś dla mnie naprawdę ważny Gun. Proszę, możesz mi uwierzyć?"

Patrzyłem na niego przez dłuższy czas, po czym go przytuliłem. Chciałbym wtulić się w niego jeszcze bardziej, ale boję się, że mogłoby go to zdenerwować...

"Przytul mnie bliżej, Atthaphan..."

Kiedy mówię Ci, że moje serce drży - mówię prawdę...

"Kochaj mnie mocniej, Jumpol..."