Masz tyle problemów. Boisz się przyszłosci. Żałujesz przeszłości nad którą nie mogłaś zapanować. Niektóre rzeczy dzieją się same i pozostaje tylko wstyd. Co tu zrobić? I to głupie uczucie natłoku myśli i strachu. Jak się poczuć wolna?
Jak zmienić swą przeszłość?
Jak to opanować?
Jak się zmienić?! Jak być inna?
Każdy ma lepiej od kogoś, każdy ma coś czego nie nie ma ktoś inny.
Życie.
Ciągle to samo.
Najgorszy okres w życiu to okres i nastoletni okres życiowy.
Co mam robić?
Ciągle to samo.Ludzie są inni niż się zdaję na początku.
Pff bez sensu jest wszystko.Nawet to pisanie.
Nikt tego nie przeczyta.
To pocieszające.(albo nie)