Pov Y/n Dziś Tommy przygotował dla mnie niespodziankę nie wiedziałam jaka ale wiedziałam że będziemy gdzieś iść , oczywiście wszyscy będą szli. Jeszcze dziś ma dołączyć do nas aimsey i serena. Była gdzieś 9.00 więc poszłam zjeść śniadanie. *Skip time*
Siedziałam sobie w salonie gdy nagle dostałam wiadomość od techno.
------------------ Tech- hello masz dziś czas?
Y/n- hi mam teraz bo za jakieś 2godziny wychodzę z Tommym i innymi
Tech- okej chcesz może pogadać na discordzie?
Y/n- spoko tylko będę gadać przez telefon bo ranboo jeszcze śpi.
Tech- yoooooo idź go obudzi
Y/n- może i go obudzę może i nie.
------------------ Po chwili usłyszałam dzwonek że techno do mnie dzwoni.
Y/n- hello techno
Tech- witaj a więc mam małą wiadomości
Y/n- no?
Tech- może za jakieś 2tygodnie przyjadę do was tam.
(Aut- jak cos to oni już nie raz ze sobą pisali i gadali tylko o tym nie chciało mi się pisać)
Y/n- yooooooo to super.
Tech- wiem nie mogę się doczekać.
Y/n- ja też. *Skip time*
Minęło już półtorej godziny i ja już musiałam kończyć rozmowę z techno. Poszłam do mojej walizki i wybrałam jakieś spodnie i koszulke, oczywiście musiałam poganiać chłopaków żeby się pospieszyli. Jak już wszyscy byliśmy gotowi to ruszyliśmy w stronę metra i czekaliśmy na aimsey i serene (aut- sory jak źle odmienilam) Jakieś 15min puziniej pociąg nadjechał i wszyscy się przywitaliśmy z dziewczynami ja od razu załapałam z nimi dobry kontakt. Poszliśmy do pobliskiego sklepu kupić przekąski wtedy billzo i ranboo zaczęło odbijać. (Aim- aimsey, ser- Serena)
Y/n- co wy robicie?
Bil- ranboo atak!
Aim- i oto jest piękne zdjęcie na storkę na insta.
Aimseytv. (Tak wiem że to aimsey ale uznajmy że to ty)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
164.194tys wyświetleń.
Y/n- aha już możecie zabrać swoje ręce z mojej twarzy.
Ran- nie
Y/n- bo ugryzę
Ran- nie wieże ci. (Ugryzlaś billzo)
Bil- Ała to gryzie
Y/n- nie blefowalam.
Poszliśmy na plażę i zaczęliśmy jeść nasze przekonski. Oczywiście ja musiałam iść pomoczyć nogi w wodzie. Wszyscy mi mówili że jestem jak dziecko ale po chwili aimsey do mnie dołączyła, nagle jakaś rybka przepłynęła aimsey po nodze a ona na to krzyknęła a ja zaczęłam się śmiać. *Skip time*
