koniec przyjaźni?!

171 3 9
                                    

Witajcie dziś postaram się napisać dłuższy rozdział.
Miłego czytania:)

Pov Y/n
Jak przyszliśmy do domu z parku rozrywki to uzgadnialiśmy jak będziemy spać.
Ktoś będzie musiał spać z ranboo bo on jako jedyny ma największe łóżko.
Wiadomo kto będzie musiał tam spać,
BILLZO jak by inaczej, on się idealnie nadaje żeby spać z Markiem.

Tub- no dobra teraz musimy podjąć decyzję kto jak śpi

Bil- ja uważam że pan boo musi spać z y/n

Y/n- nie, nigdy w życiu, ja spie na kanapie

Bil- głosowanie?

Y/n- zgoda

Bil- kto uważa że y/n powinna spać na kanapie?
*Nikt nie podniósł ręki*

Bil- a kto uważa że y/n powinna spać z Markiem?
*Wszyscy oprócz y/n podnieśli ręce*

Bil- przegłłosowane

Y/n- nich wam będzie

Pov Ranboo
Ucieszyłem się na wieść że y/n będzie ze mną spała.
Ciekawe czy ona też się cieszy...

Pov Y/n
Byłam szczęśliwa i dziękowałam chłopakom z całego serca za to że mogę spać z Markiem.
Ale się trochę stresuje nigdy nie spałam z chłopakiem...
Ale dobra

Tub- Y/nnnnnnnn chodzi będziemy oglądać film

Y/n- JUŻ IDĘ

*Skip time*
Byłam bardzo śpiąca więc stwierdziłam że pujde spać, ranboo  nie było bo nie chciał oglądać z nami filmu ciekawe czemu, dobra nie wnikam idę spać.
Szłam do pokoju Ranboo, stanęłam przed drzwiami i po cichu zapukałam
Usłyszałam ciche proszę.
Otworzyłam drzwi i podążając w stronę łóżka zobaczyłam zasypijającego marka z książką w ręce, odłożyłam książkę marka na biurko przy jego łóżku i przykryłam się pościelą.
Prubowałam zasnąć ale nie mogłam,
po chwili poczułam jak ranboo się do mnie przytula.
Czułam jak moje policzki robią się czerwone, nie zważając na nic poszłam spać..

*Następnego dnia*

Pov billzo
Wszyscy już byli na nogach oprócz ranboo i y/n więc stwierdziłem że ich obudzę.
Wszedłem do pokoju Ranboo i ujrzałem y/n wtulającą się w ranboo. zrobiłem im parę zdjęć i wrzuciłem na Instagrama

Billzo_

Billzo_

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

937.928tys polubień
Ale będzie z nich słodka para;)
@Y/n_123°@ranboomc
98.739tys kom

Pov Y/n
Obudziłam się wtulona w marka.
Odsunęłam się od niego tak aby go nie obudzić.
Poszłam do kuchni żeby zrobić sobie coś na śniadanie.
W kuchni zastałam chłopaków.

Bil- jak się spało y/n

Y/n- dobrze a co?

Bil- nic po prostu pytam

Y/n- aha

*Skip time*
Siedzieliśmy sobie w salonie gdy nagle zaczął dzwonić mi telefon.
To była Emma ciekawe czego chce.

Y/n- halo?

Em- y/n musimy pogadać.

Y/n- okej ale o czym

Em- nie mogę tego już znieść!

Y/n- o czym ty mówisz emma

Em- nie odzywaj się do mnie, ciągle siedzisz z tymi swoimi durnymi kolegami.
A o mnie to całkowicie zapomniałaś.
Nie dzwonisz nie odbierasz o dennie telefonów nie odpisujesz na moje wiadomości.
Mam tego dosyć

Y/n- czemu nie możesz tego pojąć że wreszcie czuje się szczęśliwa a o tobie wcale nie zapomniałam.

Em- gadasz głupoty przecież nawet jak się spotkałyśmy to gadałas tylko o swoim Marku.
Tylko ten marek, a bo to on , a on to zrobił , a on mi to powiedział.
Mam już tego dosyć.
Z naszą przyjazną koniec
Mam nadzieję że już nigdy więcej cię nie zobaczę na oczy.
Narazie.
*Emma zakończyła rozmowę*

Pov Y/n
Czułam jak łzy leja się po moich policzkach, nie mogłam się uspokoić
Nie mogłam uwierzyć że moja przyjaciółka zerwała ze mną kontakt

Pov Tubbo
Siedziałem sobie na kanapie i nagle usłyszałem płacz z kuchnie

Tub- chłopaki też to słyszycie?

Bil- nie

Tom- a co mamy słyszeć?

Tub- czekajcie gdzie jest y/n?

Bil- poszła do kuchni bo ktoś do niej zadzwonił a co?

Tub- nie bo z kuchni dobiega płacz

Szybko zerwałem się z kanapy i pobiegłem do kuchni.
Ujrzałem y/n zapłakaną skuloną na podłodze

Tub- chłopaki mamy problem.co się stało

Y/n- pamiętasz jak ci opowiadałam o mojej przyjaciółce emmie

Tub- no

Y/n- pokuciła się ze mną i zerwała kontakt, zablokowała mnie na wszystkim, nie ma z nią w ogule kontaktu

Tub- będzie dobrze masz nas, nie przejmuj się nią jest tylko i wyłącznie zazdrosna, założę się na 100% że ona nie ma takich przyjaciół jak ty

Tom- co się stało

*Po opowiedzeniu co się stało*

Bil- o matko

Tom- będzie dobrze y/n

*Skip time*
Pov Y/n
Chłopaki poszli do sklepu coś kupić a mnie zostawili samą.
Poszłam do pokoju marka przykryłam się kocykiem i zaczęłam czytać jego książek,po przeczytaniu kilku stron zaczęła się robić bardziej interesująca.
Takim sposobem minęły 2 godziny.
Przeczytałam całą 378 stroną książki.
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi.
Szybko podbiegłam do nich i je otworzyłam, byli to chłopaki trzymali cztery wielkie torby ze słodyczami i innymi rzeczami.

Tub- no y/n możesz sobie wybrać co chcesz

Y/n- Jezu chłopaki nie musieliście, dziękuję

*Skip time*
Dziś była moja i Toniego ostatnia noc u Marka i Tobiego w domu, znów miałam spać z ranboo tylko tym razem nie oglądaliśmy filmu.

Ran- y/n widziałaś gdzieś moja książkę?

Y/n- o tak nic się nie stało że ją przeczytałam?

Ran- skąd że

Y/n- no to co teraz robimy?

Ran- może film jakiś obejrzymy?

Y/n- brzmi zachęcająco

Ran- mam pomysł może jakąś bajkę?

Y/n- okej

*Skip time*
Czułam jak moje powieki stają się coraz cięższe, wtedy film mi się urwał.

Pov Ranboo
Y/n zasnęła na moim ramieniu.
Wyłączyłem film i pocałowałem ją w czułko i poszedłem spać...

To chyba na tyle mam nadzieję że wam się podoba.
Nie wiem. Czy jutro idę pojawi się  rozdział ale raczej tak .
Miłego dnia/nocy<3

922 słowa

°Siostra Tommyego°Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz