Rozdział 21

4.9K 321 11
                                    

miłego czytania!
___________________

O 16.30 byłyśmy z dziewczynami już na torze.. Poszłyśmy się zapisać na wyścig, dzisiaj jedzie ze mną znowu Jula, bardzo się cieszę, Karola czeka na nas na trybunach.. Po jakiś 10 minutach było wezwanie na wyścig. Założyłyśmy kaski i ruszyliśmy na START. Jechaliśmy z jakimiś chłopakami, kojarze ich z widzenia, nic więcej.. Strategie miałyśmy jak zwykle obgadaną. Gdy cała czwórka była gotowa ruszyliśmy, Jula była 3, ja 2, jeden z nich ostatni i jeden pierwszy, postanowiłyśmy Go wyprzedzić. Okrążyłyśmy Go z oby dwóch stron i na zakręcie wyprzedziłyśmy, przez ostatnie dwa kółka prowadziłyśmy, aż wreszcie meta. Wygrałyśmy!!! Jest! Zrobiłyśmy świece, po czym ruszyłyśmy do Karoli, chłopacy z którymi jechaliśmy po chwili podeszli i podziękowali za wyścig. Gdy odeszli Karola zaczęła paplać. Hahah ona to ma języczek.. Śmiałyśmy się i wygłupiałyśmy. Gdy chciałyśmy już jechać, zaczepił mnie nie kto inny jak Kamil.. Dziwne, bo przez dłuższy czas Go nie widziałam.. Obraził się czy co? Ale za co?
(Kam)- Siemka- uśmiechnął się ale był on napięty, zwrócił się do moich przyjaciółek- Porywam ją na chwilę.- mrugnął do nich, postanowiłam z nim iść
(D)- Poczekajcie chwilę, zaraz wracam..- Kamil wziął mnie pod rękę i zaprowadził mnie tam gdzie było mało ludzi, chyba chciał pogadać..
(Kam)- Świetnie dzisiaj pojechałaś..- zdziwiłam się, bo wiedziałam, że nie po to mnie tu zaciągnął..
(D)- Dzięki..- zamyśliłam się na chwilę..- Przez dłuższy czas Cię nie widziałam, unikałeś mnie?
(Kam)- Nie no coś Ty.. Po prostu wyjechałem na kilka dni.. A co? Tęskniłaś?- poruszył śmiesznie brwiami.. zaśmiałam się
(D)- Jasne, myślałam tylko o Tobie..- coraz bardziej Go lubiłam.
(Kam)- A co? Znudził Ci się Twój chłoptaś?- podniósł brwi, przegiął... Jednak Go chyba nie lubię.
(D)- Przestań..- pchnęłam Go lekko w ramię- A co tam w ogóle u Ciebie?
(Kam)- A nawet spoko, a u Ciebie?- mrugnął
(D)- Spoko..- zauważyłam, że Kamil co chwila zerka za mną na coś, bądź kogoś..- Emm na co się tak pat..- odwróciłam się i zamilkłam, zatkało mnie.. Za mną o motor opierał się Sebastian, a wisiała na nim jaka laska.. Co jest do cholery!? On... On mnie zdradza.. W moich oczach zebrały się łzy, których nie chciałam wypuścić.. Czemu? Filip i Tomek stali kawałek dalej i kręcili głowami..
(Kam)- Domi..- urwał, bo ruszyłam w jego kierunku, ze łzami w oczach, jak on może!?
(D)- Ty dupku! Jak Ty tak możesz!?- krzyczałam chłopacy spojrzeli się na mnie, a chłopak odtrącił od razu dziewczynę i spojrzał na mnie zdziwiony?
(S)- Kochanie.. To nie tak jak myś..- przerwałam mu, jeszcze Se powie to zdanie, serio? Takim czymś mi tu wyskakuje.. Zdradził mnie.. nie wierzę.. Myślałam, że jest inny..
(D)- Nie tak jak myślę!? Przewidziałam się! Kretynie! Jesteś ze mną, a obściskujesz się z jakąś laską
- Co!? Ogarnij się dziewczyno!- laska pisnęła, spojrzałam na nią
(D)- Wypad stąd, bo zaraz Ci wyrwę te Twoje blond włoski!- pisnęła i szybko uciekła, spojrzałam na chłopaka, który zrobił krok w moim kierunku- Nie zbliżaj się!- nie posłuchał, łzy wleciały mi do oczu, a po chwili zleciały po policzku- Stój! Zadowolony jesteś!?- zauważyłam dziewczyny przyglądające się nam i innych, którzy zatrzymali się żeby zobaczyć co się dzieję..- Ja Cię kochałam, a Ty co!?- wytarłam niechciane łzy.. Nie będę płakać za tego kretyna! Co to, to nie!- Z nami koniec, rozumiesz!?- krzyknęłam
(S)- Ale..- nie dokończył bo dostał siarczysty policzek, miał mój ślad ręki na swojej twarzy.. Odwróciłam się i szybko pobiegłam do motoru, słyszałam jego krzyki i dziewczyn, jednak nic z tego nie robiłam.. Chcę być sama.. JAK ON MÓGŁ!? Zakochałam się w nim a on co? Zdradził mnie z jakimś plastikiem.. Jesteśmy ze sobą ile? I co już? Już mu się znudziłam.. Fajnie, nie? Nienawidzę Go! Od dzisiaj już dla mnie nie istnieje..
Założyłam kas wsiadłam na motor, zanim odjechałam widziałam Sebastiana, który biegł w moim kierunku, dziewczyny z przerażonymi minami i Kamila.. ze zwycięskim uśmieszkiem.. Nie myśląc długo ruszyłam z piskiem opon w nieznanym mi kierunku...

____________________________
Nie bijcie! XD

Charakterek to ja mam... //ZAKOŃCZONE// W TRAKCIE KOREKTY//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz