Wyszliśmy z auta. Do naszych nozdrzy doszedł zapach alkocholu i papierosów usłyszeliśmy również dość głośną muzykę. Znaczyło że impreza zaczęła się już trochę temu.
W domu było dużo osób gdzieś po środku urządzali konkursy alkoholowe. Ja natomiast razem z Jack'iem szukaliśmy Nancy- solenizantki miała dziś urodziny więc zakupiłam jej drobny prezent. Były to perfumy. Kochała kwiatowe zapachy i naturę. Byłam jej dobrą koleżanką natomiast z Jack'iem łączyła ich inną relacja. Byli parą w podstawówce ale przed liceum ich kontakt się urwał A Nancy dopiero niedawno się przeniosła do naszej klasy.
Upijałam dużego łyka z butelki gdy natknęłam się na Natasze. Szłyśmy sobie przytulasa i wypiłyśmy kieliszek za zdrowie mojej matki. Ja, Jack, Natasza i Nancy poszliśmy do pokoju na piętrze by uczcić po naszemu. Zaśpiewaliśmy jej sto lat oraz wręczyliśmy prezenty. Trochę pogadaliśmy ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. Do naszego pokoju weszła A raczej wbiegła jakaś przestraszona dziewczyna. Tylko Nancy ją znała, okazało się że to jej kuzynka. Zaczęła szukać coś pppbyła od nas starsza o 2/3 lata więc raczej sporo popiła. Gadała niezrozumiale o czymś na dole więc weszliśmy nie wiedząc czego się spodziewać. A tam wszyscy stali w kółku A w środku leżał jakiś gościu i próbował się bronić przed jakimś osiłkiem. Spojrzałam wymownie na Jack'a ten posłusznie podszedł do walczących i zaczął ich roździelać trochę oberwał w brzuch ale po tym jak wyszedł więcej osób zaczęło pomagać więc szybko się ta bitwa a raczej biewka zakończyła. Po 5 min. wszystko wróciło do normy ludzie chlali i krzyczeli.
Było koło 22:00 Kiedy pierwsi goście zaczęli się zbierać koło 23 byli sami ci co do domu sami nie wrócą więc Jack zaproponował że ich odwiezie. Tak też ją I Nancy zaczęłyśmy sprzątać Natasza padła jak mucha więc nie mogłyśmy na nią liczyć wcześniej uzgodniłam z matką że zostanę na noc więc nigdzie się nie śpieszyłam dom był duży A roboty nam nie brakowało.
°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Hej to już czwarty roździał piszcie w komentarzach czy wolicie dłuższe po 500+ czy krótkie 300+
No i oczywiście głosujcie jak zobaczy to 5 osób to będę kontynuować bo będę wiedzieć że mam dla kogo pisać
Paaa
☆355 słów
CZYTASZ
Za tym dniem
Actionbył ciepły czerwcowy ranek gdy Jane spojrzała za siebie aż krzyknęła ze strachu... Opowieść rozgrywa się głównie w wakacje ale i też później. Bohaterka Jane wraz z przyjaciółmi pozna tajniki magi i cofania się w czasie