Wczoraj spędziłem z Wronkiem piękne chwilę. Nadszedł nowy dzień, nadeszło nowe życie. Nie jestem już chłopcem z Głubczyc.. teraz będę prawdziwym gangsterem. Mork podszedł do mnie.
Mork: Cześć Kamil. Dziś jedziesz na pierwszą misję.
Kamil: Troszkę się stresuje..
Mork: Spokojnie będzie dobrze.Mork złapał mnie za rękę i namiętnie ją pocałował.
Mork: Do zobaczenia przystojniaku.
Mork poszedł w stronę czekających na nas chłopaków. Nigdy nie czułem takiego uczucia jak czułem do Morka i Wronka. No ale dobra.. pora iść.
Wbiliśmy do fury i ruszyliśmy obrobić bank Głubczyc.
Multi: Dobra wchodzimy za 3, 2, 1
Bandura i Dzinold wyjebali drzwi z kopa. A ja i Mork rzuciliśmy dymne, strzelając przy tym w kamery. Wroniecki z Merghanim kontrolowali ludzi by nie zrobili nic głupiego.
Merghani: Kurwy albo mi lodzicie albo chuj!
Wronek: TO JEST NAPAD KURWY!Mork złapał mnie za rękę i pobiegł ze mną do kibla.
Mork: Jesteś tak przystojny że muszę ci zlodzić.
Kamil: Rób co musisz.
*Dźwięki lodzenia*Bandura i Dzinold wbiegli do sejfu i zaczęli rozbrajać sejf.
Merghani celował siurem w ludzi z lewej a Wronek miał pilnować prawą. Niestety zjeb nie zauważył że jakiś staruch się na niego rzuca. Dziad wsadził mu chuja do ust i nie chciał wyjąć. Merghani wystrzelił spermę na dziada żeby uratować Wronka. Lecz ludzie z lewej też wstali i wszyscy zaczęli się ruchać 😱.
Tymczasem Dzinold i Bandura otworzyli sejf.. okazało się że to nie był zwykły bank... To był bank spermy.Dzinold: I chuj.
Bandura: Kurwa serio? Sperma.. no dobra przynajmniej będziemy mieli co pić...Mork skończył mi lodzić.
Kamil: Dzięki.
Mork: Dobrą masz spermuszke kociaku.Pocałowałem go w czółko i poszliśmy do reszty.
Bandura: Kurwa chłopaki! Okazało się że to bank spermy.
Merghani: Dobra chuj z tym pomóżcie opanować sytuację!Wszyscy używaliśmy najwięcej spermy ile mogliśmy. Niestety nie udawało nam się opanować sytuacji.
Multi: Kurwa to nie ma sensu spierdalamy!
Uciekliśmy i wróciliśmy do bazy.
CZYTASZ
YFL - YEBIEMY FIUTEM LUDZI
FanficOpowieść mrożąca krew w żyłach i chuj plz to mój drugi fanfik i chce te 500 zł bardzo kocham cię Mork