(18+)✿〖Momo x Gaara〗✿(18+)

Momo x Gaara~korytarz miłości

Podeszła.
Postała chwilę pod drzwiami Gaary w  całkowitym milczeniu.
Rumieniec zaś obfity powoli malał na jej delikatnych policzkach.

-Gaara jesteś tam?

-Jestem

Odparł zawstydzony Gaara

Wiedział dobrze że albo się na niego obrazi lub będą musieli szczerze porozmawiać.
Chodź drugiej opcji pragnął, to nie sprzyjała mu w obecnej sytuacji.

Dzisiaj nie zbyt kontrolował zaklętą w nim mocą.
Ponieważ jego psychika była w stanie bardzo złym.
Bał się że jeśli nie uda mu sie skontrolować mocy, zabije Momo.

-Czemu, czemu to z-robiłem?
-Tak...
-Hm?

-W-właśnie czemu to zrobiłeś?

-Eeeeee.... bbo.... boo...

Jąknał zdezorientowany Gaara

- Bo co? - podkreśliła stanowczym głosem.

No...
No bo...

✿〖CIĘ KOCHAM〗✿

-J-Ja ~ odpowiada Yaoyorozu i rumieni się

Obaj przybliżają się by być bardziej przy drzwiach. Ich uszy dotykają już malowanego drewna ,gdy z kącika ust Momo, słyszy:

~Ja też cię kocham~

Piasek, suchy piasek pokrył jego górę pleców, było mu zbyt ciepło.
Nagle słyszy Huk to Momo weszła do pokoju bez żadnego pukania przytuliła go mocno. Zarumienił się.
Gaara mocno ścisnął Yaoyorozu. Momo chcąc pocałować Gaare usłyszała krok. Zapomniała zamknąć drzwi
Aizawa!!!!!

Szybko odsunęła się od Gaary

-To ja nie przeszkadzam~stwierdził pan Aizawa.

Stres przeszedł ich oboje. Po całym ciele dostali gęsiej skórki.
Kładą się. Lecz nagle Gaara wciska nos we włosy Momo co wywołało sensacyjne ciepłe uczucie

-G-Gaara co ty robisz?

-Em... przepraszam

-NIE!!! Podoba mi się to ....

Gaara zaczął robić Malinki na szyij Momo.
Powoli schodząc w dół na mostek i
Barki.

Zaczął całować ręce i twarz. Dokładnie dotykając rożnych miejsc wargami zakreślał miłosne ślaczki na ciele Yaoyorozu. Robił to jakby od dokładności zależał jego własny żywot.

Po co ja to robię?

Czemu czuję przyjemny ból?

Czemu za nic bym nie oddał tego uczucia???

Czemu ją tak kocham?

Przeciwieństwa się łączą, a nieszczęścia chodzą parami....
Na początku wszytko dobrze, wszytko zgrabnie, ale czy zawsze będzie tak farbnie?