- to koniec. NIE BĘDZIE SZCZĘŚLIWEGO ZAKONCZENIW!!! - wykrzyczał maciek zadyma
- ale maciek co ci jest?!! - fan zapytal ledwo mogac sie ruszac
- mam juz serdecznie dosc bycia tyk gorszym kolega.. to ty fan zawsze miales 6 za rp...a ja 2... to ty zawsze robiles wieksze bomby na lekcjach z bombsrdowania...zawsze byles lepszy a ja bylem z tylu... to dlatego cie przejechalem. - oznajmil maciek
- ale co ty mowisz!!! - zapytal fan
- to co slyszlysz!! mam juz serdecznie dosc!! - az nagle od tylu zaszedk go doktorek nyan. Zakul go w kajdanki. - maciek zadyma. to teoj koniec. - oznajmil doktorek i potepil macka. - NIR....maicek zadyma.....j-jeszcze w-wroci....- ostatnie slows macka w tej książce jakie wypowiedział. Fanowi polecialy lzy. Jak jego naj kolega...ktrego trsktowal jak brst...mogl mu cos tskiego zrobic...przefiez razem srsli nawzajem sobie siury mierztki....nie moglo mu to dojsc do mhsli
- nie martw sie fsn wszytsko bedzie dobrze - pocieszal go wuj. Ja stwierdziłem ze powinienm odpsucic mam przrciez jescze paprykę. Ona tez mn kocha wiec n bedzie problemu ze znalezniem dryiej milosci
dzien pozniej
wsyzscy siwenyoe sie bawili na balu zakonczeniowym roku szkolnego bylo supi dupi naj rok najcirkswszy a ja do tetaz trzymam w kieszeni eliksir orgazmy na wszelki wypadek..a maciek zadyma poszedl do pudla...nigdy nie zapomne tej historiiKONIEC