» Zamówienia otwarte «
(Jeśli tu wchodzisz, proszę zacznij od najnowszych rozdziałów ponieważ nie chce żeby stare prace odrazu cię zraziły)
Jest to nic innego jak kontynuacja książki „Welcome to Psychoville//Artbook". Jeśli widziałeś/widziałaś już...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Więc no... Jak widać bądź nie rysłam sobie c!Wilbura. Może nie wygląda on tu jakoś cudownie lub zaskakująco ale to był bardziej art na odstresowanie.
No nic dodać nic ująć.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nowy ocek do kolekcji! Znów wskrzeszeniec ale tym razem już nie do Psychoville a na ship z Asherem (jakby ktoś jeszcze nie ogarnął to to jest mój kumpel z Discorda, tylko wcześniej określałam go jako Poziomek)
Wyjaśnienie jakby ktoś nie wiedział: Wskrzeszeniec – zmaterializowana dusza(lub dusze) człowieka, która za życia doznała tyle samo zła wobec swojej osoby co popełniła grzechów lub stworzyła dobra, przez co nie jest możliwe osądzenie jej przez Stwórczynię sprawiedliwie. Materialne ciała posiadają w sobie przeważnie dwie–trzy dusze różnych zmarłych, którzy tak samo nie mogli być osądzeni. Ciało w którym się znajdują kiedyś należało do jednej ze znajdujących się wewnątrz dusz, najczęściej do najsilniejszej psychicznie, która w takim układzie jest tą dominującą. Stworzenia te są obdarzone anielskimi skrzydłami oraz długim ogonem (od czasu do czasu również w rogi ale to w chwili gdy znajduje się w nich źle umiejscowiona dusza grzeszna), a ich aureola jest widoczna tylko dla samych aniołów. Znajduje się ona przeważnie na szyi lub ogonie wskrzeszeńca. Stworzenia te są widoczne jedynie dla istot nadludzkich i nielicznych ludzi.
Wskrzeszeńcy są trudnymi rozmówcami, przeważnie nie pamiętają swojej przeszłości by na nowo mogli „zapisać swoją kartę". Jedynym źródłem ich wiedzy o samym sobie są sny, które zdarzają się im cyklicznie. Cykle są zależne od wielu czynników min. grafiku snu, uczuć, ilości dusz itp. Istoty te czerpią energię ze snu, w mniejszym stopniu również z jedzenia. Jest to spowodowane tym, że procesy metaboliczne przetwarzające go na energię zachodzą dużo wolniej i są mało wydajne. Każdy wskrzeszeniec mogoże wejść w kontakt fizyczny z człowiekiem, lecz często jest to traktowane jako „duchy", ponieważ wiele ludzi jak wcześniej zostało wspomniane nie widzi ich. Rany wskrzeszeńców przeważnie się nie goją lub robią to bardzo rzadko, mimo wszystko w ich organizmie krew nie jest aż tak użyteczna i ma ona dużo inną konsystencje przez co często fakt, że cały czas płynie z ran w ogóle nie przeszkadza tym istotom, więc nie może dojść do wykrwawienia się. Istoty te nie sią jednak niezniszczalne, by je zabić należy uszkodzić kręgosłup lub mózg.
❝ Partner/Partnerka ❞ ╰► Soul Eater (by: Asher)
❝ Inne ❞ ╰► Jest on dość niespotykanym typem wskrzeszeńca ponieważ posiada w sobie tylko dwie dusze > Alastor (żółte +niebieska) > Rio (niebieskie +żółta) ╰► Alastor za życia swojej głównej duszy był bezdomnym dzieciakiem, który niemal całe życie wychowywał się na bruku. Kradł, często uczestniczył w bójkach by przeżyć. Umarł przez odmrożenie organizmu, dlatego niektóre części jego ciała( np. prawa ręka i lewa noga) są nieco jaśniejszego/poszarzałego koloru. ╰► Jego druga dusza, czyli Rito był jednym z dzieci wysoko postawionej arystokracji. Jego rodzice zmuszali go do niesamowicie dużej ilości złych rzeczy i traktowali jak chłopca na posyłki co powodowało, że za każdy błąd lub nieporozumienie to właśnie on obrywał. Stracił życie z rąk nielegalnego kupca swojego ojca, który niezadowolony z ceny zabił go miażdżąc czaszkę i łamiąc kręgosłup po czym pozostawiając w taki sposób aż do jego śmierci.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Artblockowe szkice wohooo! Wyglądają jak gówno ale to nadal szkice więc one nie muszą być idealne xd
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Hot baba <3 Eksperymentuje ze stylem bo mam manie nienawidzenia swoich prac przez to, że przestał mi się podobać sposób w jaki rysuje. Miałam nadzieję wstawić ją do pewnego grupowego RP na dc ale chyba trzeba mieć tam ludzi + prawdziwe zdjęcia chyba więc chujnia po całości.
A tak poza tym, co myślicie o tej pracce? Idk dla mnie to jest takie HOT BABA YEAHH, więc mało kreatywnie xD
Dobra muszę się wziąć za resztę prac, które miałam dla kogoś zrobić bo przedłużam to już aż poza granice przyzwoitości. Ahh
A i gdzieś w następnych rozdziałach pojawi się może „tutorial" rysowania cycków na prośbę jednej osoby xD
