You are only mine / Sunghoon x sunoo/ZAWIESZONE

008 ja mam dość

postanowiłem założyć bloga o nazwie "Sekrety młodych dusz "nie wiedziałem jak sie za niego zabrać ale postanowiłem napisać małe wprowadzenie do tego bloga chciałem pisać o swoich uczuciach jak i problemach pomagać innym postanowiłem go założyć by pomagać i by ludzie wiedzieli że nie są sami wiedziałem że mało osób bedzie go czytało ale chce spróbować swoich sił i prowadzić bloga . Po godzinie blog był gotowy i mogłem zabierać sie do zrobienia profilowego opis i zrobić małe powitanie na blogu niestety nie chciałem pokazywać swojej twarzy i by ludzie nie wiedzieli że jestem Park Sunghoon ten słynny łyżwiarz figurowy bo nie dadzą mi spokoju więc wolałem swoją osobę zachować w ukryciu wolałem być anonimowy. 
Napisałem krótkie przywitanie i już zdobyłem ponad 20 obserwatorów jedne z nich do mnie napisał z prośbą o pomoc odpisałem mu nasza rozmowa była o osobie która jemu sie podobała więc doradziłem mu by pogadał zaprosił na randkę czy coś i kiedy będzie gotowy to żeby wyznał tej osobie miłość , napisałem mu też że ta osoba może też mu dać kosza więc postanowiłem mu doradzić jak sie zachować i co zrobić by nie dostał kosza osoba mi za to podziękowała a ja ucieszony że mogłem pomóc wyszedłem na trening jutro mam mieć ważne zawody z łyżwiarstwa gdy wszedłem zobaczyłem Kaia zdziwiłem się jego obecnością na treningu 
- Hyung co ty tutaj robisz - podszedłem przytulając go 
- przyszedłem zobaczyć twój trening jestem ciekawy jak to wygląda 
- Hyung nie musiałeś przychodzić 
- oj daj spokój zaraz Sunoo przyjdzie 
- co ! po co 
- zaprosiłem go 
- ale po co ! 
- No bo chce by zobaczył ciebie w akcji a po za tym chce was ze sobą umówić wydaje mi się że pasujecie do siebie 
- Hyung przestań nie pasujemy do siebie po za tym nie chce chłopaka 
- Oy nie narzekaj ! lepiej podziękuj - zdenerwowałem się ale nie chciałem być chamski więc odpowiedziałem mu ze sztucznym uśmiechem 
- dziękuję Hyung jesteś kochany - gdy podziękowałem kai wepchną mnie na lodowisko krzycząc bym zaczynał trening gdy wstałem zobaczyłem że Sunoo wszedł przestraszyłem się bo nigdy nikt nie był na moim treningu oprócz mnie i trenera ale starałem sie ćwiczyć nie dawało mi spokoju że Kai chce mnie umówić z Sunoo jak o tym myśle rumieńce mi się wkradają na policzki. 




  Autonote

Hejka jako iż dawno się nie pojawiały rozdziały dziś do was przychodzę z szybkim rozdziałem byście się nie nudzili kochani postaram się pisać częściej rozdziały przepraszam was za nie pojawianie się rozdziałów ale nie mam weny mam nadzieję że mi wybaczycie za to ale obiecuje że następny rozdział się pojawi już w poniedziałek bedę informować was na bieżąco czy rozdział sie pojawi czy nie ~ autorka