Candy Store [Ereri/Riren texting]

Rozdział 2: Gorzko-słodki ukochany.

Rozdział dedykowany dla Lubie_Karmel MATKO_JEDYNA LadyLelu Eren_simq Rumblink <3

***

11 czerwca, niedziela

Levi Ackermann is online

10:12

Levi: Eren, ja rozumiem wiele, naprawdę. Ale mając obok Mikasę, Historię i mnóstwo atrakcyjnych dziewczyn, dlaczego ty w odpowiedzi na „pocałuj kogoś z naszego grona", wybrałeś akurat mnie?

Eren Jaeger is online

Eren: Co?

Levi: Co „co"? Nie pamiętasz?

Eren: Em

Eren: No wiesz

Levi: Co wiem?

Eren: Ughhhh

Eren: Robisz mi to an zlsoc

Eren: Cholera

Eren: Złość*

Levi: Czy ty nadal jesteś pijany?

Eren: Czuję się jak świeżo narodzony
❌Wiadomość anulowana❌

Eren: Autokorekta

Eren: I może jakiś kacyk ale tylko taki mały

Levi: Czyli pamiętasz, czy nie pamiętasz?

Eren: Zbyt wiele ode mnie wymagasz

Eren: Jest dopiero po 10

Eren: PO 10

Levi: Kurwa, Eren.

Levi: Dobra może zakończmy ten temat w tym miejscu.

Eren: To wracam w spanko

Levi: Ale możesz wiedzieć, że nie mam złych odczuć co do wczorajszej sytuacji.

Eren: Luz

Eren: To dobrze?

Eren: Znaczy się

Eren: No
Wyświetlono 11:59

12:16

Levi: Dobra, powiem wprost — podobał mi się ten pocałunek.

Eren: Oh shit
❌Wiadomość anulowana❌

Eren: Ostatnio jesteśmy trochę bliżej z Mikasą i ten

Eren: Ale nie jesteśmy razem

Eren: Ani nic

Eren: Tylko no

Eren: Rozumiesz co nie?

Levi: Bardzo blisko z nią jesteś. Tak blisko, że kiedy siedziała obok ciebie, to ty przeszedłeś na drugą stronę kółka specjalnie do mnie.
❌Wiadomość anulowana❌

Levi: A czy ja napisałem, że chcę się z tobą zagłębiać w jakąś relację? Piszę tylko, że mi się podobało. Poza tym nie tylko ty jesteś z kimś bliżej, spójrz poza czubek swojego nosa.