C-co? Co to było Chwila czemu telefon mi wibruje (jest takie słowo?) chwilą sprawdzę hm... Atak hakerow?! Myślałam że mnie zostawili znowu chcą dostęp do mojej kamery? I dzieje się to samo co wcześniej
Też mam w domu laptop.? Co on tam klika? Może chcą czegoś? Ej jake mi nie pomoże? Em... Lol skończyło się? Nwm, jakby po prostu się rozłączyli... Eh... Idę do domu
*w domu *
Czemu Jessy do mnie dzwoni? C-co?!
Czat grupowy
-ludzie?
J-coś się stalo Clarie?
-J-jessy...
J-spokojnie Clarie i powiedz co się stało z Jessikął
-jusz jusz tylko dajcie mi chwilę...
L-oczywiście
-dobrze jusz mogę muwic... -więc kiedy przyszłam z parku zobaczyłam że Jessy do mnie zadzwoniła na kamerce...
T-i co się stało?
-kiedy odebrałam od Jessy na kamerce zobaczyłam Jessy leżała na podłodze była cała w krwi ale obok była kartka
J-wiesz co pisało na kartce?
-Poczekaj mam zdjęcie tego
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(zrobiła to autorka)
J-spróbuję się dowiedzieć co pisze tym małym druczkiem.
-okej
Jake jest offline
L-Clarie widziałaś lub coś słyszałaś? Może coś się stało wcześniej?
-Na koniec zanim się rozłączyłam to uszlyszalam śmiech
L-A zanim Jessy do ciebie zadzwoniła lub zanim poszłaś do parku coś się wydarzyło?
-zanim poszłam do parku dostałam wiadomość ale nikomu tego nie muwiłam i co zrobiłam to odłożyłam telefon... Później jak byłam w parku znowu prześladowcy jake'a chcieli uzyskać dostęp do mojej kamery było podobnie zanim jake do mnie napisał było podobnie
Jake jest online
_________________________________________ Hej tu autorka przepraszam że tak późno wstawiam rozdział trochę też zrobiłam polsat ogólnie nie wiem czm zrobiłam że Jessy jest nieżywa szczerze nie wiem. Zdjęcie zrobiłam sama jeśli ktoś czyta ten rozdial i się doczyta co jest napisane mniejszy napisem to jest geniuszem jakby da się doczytać ale nwm Bye bye!
