Rozdział Pierwszy.

16 2 0
                                    

Chłodny deszczowy wieczór piątego października, inaczej mówiąc moje urodziny. Idealny dzień by po prostu spadł deszcz jak co roku. Obecnie siedziałam w wannie popijając wino oraz przeglądając w telefonie profile różnych osób na tinderze, głównie kobiet. Żadna z nich nie wyglądała w moim typie, westchnełam cicho zmęczona i odłożyłam po prostu komórkę tylko po to by wziąść ją ponownie w dłoń ponieważ przyszło powiadomienie z aplikacji. Jak się okazało była to że pewna dziewczyna przesunęła mnie w prawo. Spojrzałam na jej profil i delikatnie się uśmiechnęłam. Była to kobieta o imieniu Roseline w wieku trzydziestu trzech lat. Kobieta posiadała czarne proste włosy do pasa, pełne usta o kolorze różowej maliny oraz duże oczy koloru jasnego błękitu schowane pod wytuszowanymi długimi rzęsami. Według jej opisu na aplikacji była ona kobietą biznesu. Nie szukała ona nikogo na stałe raczej na przelotne spotkania pełne erotyzmu. Zaakceptowałam ją i również przesunęłam w prawo dopasowując nas w parę. Nie minęła nawet chwila i już dostałam wiadomość od niej. Odrazu włączyłam wiadomości i przeczytałam. - Dobry wieczór śliczna. - Przeczytałam wiadomość na głos. Musiałam uczynić to ponownie kilka razy ponieważ nie byłam pewna czy dobrze przeczytałam. Po kilku minutach, około trzech czterech odpisałam na wiadomość kobiety. >Witam, jak się Pani czuje?< wysłałam wiadomość i odłożyłam telefon. Nie wiedziałam co mogłabym więcej napisać. Nie znałam jej za bardzo tym samym oznaczało to że nie mogłam na nią naskoczyć ze setką pytań. Odłożyłam również kieliszek na szafkę przy wannie i zaczęłam po prostu myć swoje ciało gąbką do mycia ciała delikatną stroną. Przesuwałam nią delikatnie wzdłuż swojego ciała posiadając na niej płyn o zapachu truskawki z czekoladą. Owy zapach był delikatny i przyjemny do czucia. Po jakimś czasie gdy już byłam umyta przemyłam jeszcze ciało wodą pozbywając się pijany z mojego ciała. Wstałam ostrożnie na równe nogi i wyszłam z wanny opatulając przy tym ciało ręcznikiem żeby być suchym. A więc owinięta tylko w ręcznik wyszłam z łazienki trzymając telefon w którym kobieta mi odpisała na moje pytanie pytając mnie o to samo. Po kilku sekunach pojawiła się od niej kolejna wiadomość. Czy jestem zainteresowana relacją bdsm. Nie wiedziałam o co z tym chodzi sprawdziłam więc w internecie i nieco mnie zmroziło. Sadyzm? Masochizm? Szczerze w moich myślach pojawił się obawy. W końcu kto pyta o takie rzeczy na starcie? Chociaż.. Sama kobieta pisała że szuka kogoś do przelotnego spotkania erotycznego. Postanowiłam że napiszę iż się nie zgadzam. Jak postanowiłam tak zrobiłam, odpisałam jej odmowę na propozycje i postanowiłam że odinstaluje aplikacje po prostu. Nie było na niej nikogo ciekawego raczej sami zboczeńcy i żartowanisie. Opadłam tylko zmęczona na moje królewskie łoże i tym samym zasypiając praktycznie od razu ze zmęczenia.

Trzy tygodnie później.

Od tamtej pisemnej rozmowy z tamtą osobą zaczęłam się zagłębiać w ten temat czytając różne artykuły czy też oglądając filmy porno. Wszystko wyglądało dosyć boleśnie. Jak ludzie mogli robić takie rzeczy? Jak może sprawiać im to przyjemność? Cóż.. Nie wiem.. Nie mam zamiaru się na tym długo zastanawiać. Dzisiaj szefowa miała mi przedstawić osobę z innej firmy z którą zawrzemy współpracę. Miałam jej pokazać naszą firmę no i o wszystkim opowiedzieć. Wszystko byłoby z tym w porządku gdyby nie fakt że jak się okazało była to ta sama kobieta z tindera z którą pisałam. Odrazu po zobaczeniu jej poczułam jak na moich jasnych porcelanowych policzkach pojawia się duży rumieniec. Na żywo wyglądała o wiele bardziej seksownie jeżeli tak to można powiedzieć. Złapałam w palec wskazujący oraz kciuk pasmo włosów o kolorze kasztanów i założyłam je za ucho, natomiast moje czarne jak smoła oczy odwróciłam w kierunku podłogi by nie musieć patrzeć na kobietę i nie czuć swojego wielkiego zawstydzenia. - Jenifer a więc to jest Pani Roseline o której tobie opowiadałam. Traktuj ją dobrze oraz spełniaj każdą jej prośbę ponieważ od niej wszystko zależy. - Wyszeptała do mojego ucha szefowa. Dlaczego to akurat musi być ona? Jakby ten świat był mały i nikt inny nie mógł być. Popatrzałam więc ponownie na kobietę by nie było że jestem nie grzeczna i wymusiłam u siebie delikatny uśmiech
-Zatem zapraszam Panią do zwiedzania naszej firmy Victorius, najlepszej firmy zajmującej się alkoholem. - Zaczęłam więc iść a kobieta odrazu zaczęła iść obok mnie. Widziałam że ta również mnie rozpoznała, starałam się tym nie przejmować i tylko udawałam że dopiero ją poznałam. Więc szłam między korytarzami opowiadając o naszej firmie oraz pokazując różne pomieszczenia które oczywiście mogłam. Kobieta jak zaważyłam uważnie mi się przyglądała oraz słuchała mnie. Nie wiem dlaczego jednak podobało mi się to jak mnie słuchała. Lubiłam gdy ktoś tak robił. Gdy weszliśmy do pustego pomieszczenia gdzie znajdowało się moje biuro kobieta zamknęła za mną drzwi na klucz. Odwróciłam się odrazu w jej stronę zadając pytanie. - Co pani robi? - Spytałem nie rozumiejąc jej czynu i marszcząc na to delikatnie brwi. - Nie udawaj że mnie nie znasz. Dlaczego nie odpisywałaś? - Spytała mnie kobieta podchodząc do mnie, ja natomiast odsuwałam się jak najbardziej się da. Po chwili zabrakło mi miejsca do odsunięcia się ponieważ wylądowałam na biurku. Cholera.. Co ona planuje? - Nie uciekaj przecież nic tobie nie zrobię, chce tylko porozmawiać laleczko. Powiedziała kobieta łapiąc moje dłonie i dając je nad moją głowę przy tym kładąc moje ciało wzdłuż biurka. - Odpowiedź więc na moje pytanie. Dlaczego mi nie odpisywałaś? - Kobieta ponownie zapytała mnie patrząc w głąb moich oczu. - Nie wiem o co pani chodzi, nie znam pani przecież. - Poniewdzialam starając się zachować chłodny ton jednak mój głos się niestety załamał. Kobieta tylko się uśmiechnęła. - Spokojnie laleczko, nic tobie nie zrobię bez twojej zgody oraz bez podpisania umowy. - Umowy? Jakiej umowy? Czytając w internecie na ten temat nic takiego nie znalazłam. Ta wiedząc moje zdezorientowanie odrazu wytłumaczyła. - Każda para która zawiera takową relacje powinna mieć umowę, z tym z czym to się wiąże oraz z zasadami. - Powiedziała kobieta dając dłoń na moje pośladki. Zacisnęłam tylko dłoń w pięść. - Uh.. Ta relacja brzmi ciekawie jednak takowe rzeczy mnie nie podniecają. - Powiedziałam przymykając oczy i ciężko oddychając. Kobieta słysząc moje słowa ścisneła tylko mój pośladek dosyć mocno, powodując tym samym że z moich ust wydobył się jęk podniecenia. - Daj mi szanse, obiecuje że odczujesz przy mnie przyjemność której nigdy nie czułaś. - Powiedziała kobieta patrząc na mnie błagalnym wzrokiem. Westchnełam tylko ciężko i przytaknęłam. Bałam się cholernie, tego jednak jak mogłam jej odmówić skoro patrzała na mnie tym wzrokiem?

~ZJEM CI HENTAI~

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 09, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Spotkanie Namiętności. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz