Tęsknota za wiosną

5 1 1
                                    


Paweł zrozumiał co stracił-przecież Daniel się w nim bujał. Paweł chciał wyjść jak najszybciej ze szpitala, mimo że był nadal bardzo obolały to wypisał się na własną odpowiedzialność-chciał jak najszybciej znaleźć Daniela. 

Była burza z deszczem.

Paweł biegł.

Biegł ile sił w nogach.

Przez jego obolałe kostki upadł.

Wstał i biegł dalej aż do domu Daniela.

Zaczął pukać w drzwi, ledwo co stał jednak pukał ile sił wlezie.

-Proszę Cię Daniel, otwórz

Nikt nie otwierał.

Pukał dalej w drzwi.

Nikt nie otwierał.

Paweł stracił równowagę i zemdlał, jednak w tym samym czasie drzwi się otworzyły a Daniel go złapał w ostatniej chwilii. Zaniósł go do salonu i dał ciepły kubek z czekoladą. Gdy Paweł się ocknął usiadł i zobaczył pewną kobietę, stała i paliła papierosa.

-D-Daniel? Kto to jest...

-To? To moja wspaniała żona-Klaudyna.

-T-Ty masz żonę? Przecież my...

-Ah, tak mam, zapomniałem ci o czymś powiedzieć...

-O czym?

-Widzisz, moja żona i ja-mamy nieco dziwny fetysz...

-Nic nie rozumiem...

-Moją żonę podnieca to, że jest zdradzana, a mnie podnieca zdradzanie jej z innymi chłopakami.

-Co kurwa

F*ckers to husbandsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz