Słaby książę mało znaczącego kraju, Davey.
Po zapadnięciu w śpiączkę jego dusza uciekła do świątyni, w której gromadziły się dusze bohaterów. Trenował przez tysiąc lat, a teraz powrócił jako bohater na maksymalnym poziomie! „Tylko wy czekajcie, ja...
No więc wróciłam! Będę próbowała wrócić do systematyczności (rozdział na tydzień) ale zobaczymy jak to wyjdzie po tak długiej przerwie. Dziękuję tym co jeszcze tu zostali ❤️