Siedziałem u siebie w pokoju czekając na Louisa - mojego kumpla. Gdy usłyszałem pukanie do drzwi poszedłem otworzyć. Ku mojemu zdziwieniu przede mną stała dziewczyna. O ile się nie mylę ta, która przychodzi na korepetycje do mojej mamy. Wpuszczam ją do środka i zamykam za nią drzwi
- Mojej mamy jeszcze nie ma. Dzisiaj się trochę spóźni - informuję ją i chcę już iść do siebie do pokoju gdy słyszę znowu pukanie do drzwi
- Siema stary - Louis ściska mnie po 'bratersku' i wchodzi do domu - Co to za suczka wchodziła przed chwilą do twojego domu? - pyta
Znacząco chrząkam i przewracam oczami prowadząc Tomlinsona na górę
- Co jest? - pyta gdy chwytam go za ramię wrzucając do pokoju
- Ta 'suczka' co tutaj wchodziła to dziewczyna, która przychodzi na korepetycje do mojej mamy
- I co w związku z tym? - pyta Tommo
- Jak to co? To nie jest pierwsza lepsza do zaliczenia - to porządna dziewczyna
- Uuuu, ale żeś poleciał stary - śmieje się - Każda laska jest dobra do puknięcia
- Ale nie ta. Lou - daruj sobie. Na świecie są miliony innych dziewczyn
- Co się z tobą dzieje Harry? Nie poznaję cię
- Cóż może pierdolenie nie jest dla mnie - wzruszam ramionami
- Twoja strata - chłopak powtarza po mnie czynność i wyciąga z małej lodówki stojącej koło mojego łóżka butelkę piwa
Robię to samo i rzucam się na kanapę włączając głośno muzykę
- Ty tak na serio z tym? - pyta Louis
- Wolę znaleźć sobie tą jedyną w normalny sposób, a nie wcześniej ją zaliczyć
- Człowieku. Ogarnij się - w normalny sposób to ja poznaje dziewczyny
- No bardzo - prycham
Nagle słyszę donośne pukanie w moje drzwi. Posyłam zdziwione spojrzenie przyjacielowi i wstaję z kanapy dzierżąc butelkę w dłoni. Otwieram drzwi i pochylam głowę w dół by móc zobaczyć Rosie. Spoglądam na nią pytająco
- Nie powinnam pewnie tego robić, ale przyszłam powiedzieć, że na samym dole żyrandol się trzęsie i czy mógłbyś trochę ściszyć ten jazgot
heri taki porządny chłopiec? co sądzicie o nim i o Louisie? oczywiście Kasia pożałuje nazwania mnie 'Natalką' i jeżeli ktoś z was też tak zrobi to będzie kara xd a tak szczerze to proszę was nie nazywajcie mnie tak bo strasznie tego nie lubię :) przepraszam, że musieliście tak długo czekać, ale nie miałam internetu i też uczyłam się trochę. teraz jeszcze mam wirusa na laptopie i nie pisze mi się z nim dobrze. mam nadzieję, że nie pobijecie mnie za to. jak wam się podoba rozdział? - hazzix
CZYTASZ
Girl from Tutoring || h.s ✖️
FanficRosie uczęszcza na korepetycje z matematyki do przemiłej Anne Styles. Bardzo często natrafia na jej kapryśnego syna. Oboje są sobą zaintrygowani, ale czy wyniknie z tego coś więcej?