#6#

632 36 17
                                    

Katsuki Bakugo

Obudził mnie dźwięk budzika koło mnie spał jeszcze mój maluszek
-Kochanie wstawaj...
-Mhm... - omega przewróciła się tylko na drugi bok
-Izuś!
-Już wstaje... Już
Chłopak powoli i nie pewnie zaczął otwierać oczy
-Jest 6.10 musimy wstawać bo się spóźnimy
Chłopak potarł swoje oczy małymi piąstkami
-Kurwa jakie słodkie.... - pomyślałem
-A ty Kacchan nie muszisz iść do pracy?
-Pracuje dorywczo teraz mam 1 miesiąc wolnego skarbie
-Okej...
Wstaliśmy z łóźka żeby się ubrać
-Kacchan musisz na mnie patrzeć jak się przebieram?
-Jeszcze jak masz takie piękne ciałko kochanie
-Mhm...
Udaliśmy się na dolne piętro 6:40
-Kacchan musimy już iść
-Eh...
-Coś nie tak?
-Nikogo tam nie znam oprócz ciebie...
-Ale masz mnie!
-Tsa ty zapewnie będziesz się zajmował przyjaciółmi
-Jak będę miał ciebie u boku to nawed nie spojrzę na przyjaciół
-Mhm...
-Choć już i nie marudź!
Wyszliśmy z domu i udaliśmy się w miejsce zbiórki
Nikogo narazie tam nie było oprócz Pana Aizawy
-Dzień Dobry-powiedziałem do nauczyciela
-Dzień Dobry widzę że wziąłeś kogoś z poza szkoły potrzebuje danych osobowych
-Katsuki Bakugo
-Wiek?
-19
-Status?
-Alfa
-Quirik?
-Wybuchy
-Dziękuję-odpowiedział nauczyciel
Wtedy przyszła reszta klasy uraraka i tsuyu i reszta jakiś alf i bet oraz omeg których nawed za dobrze nie znałem
-Każdy wchodzi do autobusu!
Wszyscy posłusznie udali się do pojazdu i usiedli w parach
Usiadłem oczywiście z Katsuśiem

Kilka minut później

Byliśmy już w trasie wtedy podszedł do mnie i Katsukiego nauczyciel
-Izuku?
-Tak?
-Katsuki to twoja alfa?
Zarumieniłem się tylko i pomyślałem po huj mu ta informacja
-Tak - odparł blondyn z uśmiechem na twarzy
-Czyli zapewne w hotelu chcecie wspólne łóźko?
-Nie ma raczej takiej po-
Przerwała mi alfa
-Jak by się dało byli byśmy szczęśliwy
-Dobrze!
Nauczyciel od nas odszedł i udał się na swoje siedzenie
-Co ci odbiło? - szeptałem wkurzony
-Ale co?
-Po co mówisz to nauczycielowi?
-Ale pytał się o to
-Ale to nie Ty patrzysz na niego codzienie!
-No weź to nic takiego!
-Mhm...
Dostałem wiadomość
Uraraka!
-Izuku!
-Co?
-Wy jesteście na tyle czy na przodzie autobusu?
-Styłu
-My też a was nie widzę!!
-Idiotko siedzę przed tobą
Odwróciłem się do niej a ta tylko się uśmiechnęła
Przed nami siedziała ty dziwna alfa która ostatnio się na mnie gapiła

Oglądałem sobie tik toki aż ta zyebana alfa bez ambicji się do nas odwróciła
-Cześć Izuku! To twój przyjaciel?
-Chłopak- zawarczał w jego strone
-Aaaa....to sory...
Odwrócił się w swoją strone
-Klaso za 2 godziny jesteśmy na miejscu!
-Co robimy? - zapytał czerwonooki
-Może hmm...
-Spać?
-Jak chcesz to śpij ja se coś poglądami na telefonie
-Ej noo to ja też oglądam!

-Izuku!
-Co Uraraka?
-Obczaj to

Przez szpare pomiędzy fotelami pokazała mi zdjęcie jakiejś laski

-Stara...
-No?
-Po co mi to pokazujesz?
-Bo to nowa nauczycielka od matmy...
-Co kurwa?!
-Ona wygląda jak-
-Ona pożera uśmiechy dzieci!
-Dosłownie!
-Mówiłem- szepnął blondyn
-Sory Uraraka nie mogę gadać bo ten debil jest zazdrosny
-Nie jestem!
-Tak się zachowujesz
Odwróciłem się w stronę blondyna który lekko się zarumienił
-Zamknij się!
-Przecież siedzę cicho od dwóch minut
-Mmmm....
-Dobra uspokój sie

-Jesteśmy na miejscu!! Wysiadamy z autokaru! I stajemy przed wejściem do hotelu!

Wszczyscy udali się do hotelu
-Ten dzień przesiedzimy w hotelu z powodu że mamy już 17 teraz rozdamy wam kluczyki i każdy uda się do swoich pokoji oraz o 19 będzie kolacja więc schodzicie tutaj
-Uraraka i Tsuyu pokój 120!
Nauczyciel wyczytywał kolejne imiona aż doszedł do nas
-Izuku i Katsuki 117!
Wziąłem kluczyk i udałem się do pokoju
Odłoźyłem bagaże i spojrzałem na blondyna
-Będzie ciekawa noc
-Nie mów że masz zamiar to tutaj robić
-Może...
-Eh... Kacchan nie możemu tutaj
-Dlaczego niby?
-A jak ktoś usłyszy?!
-Przesadzasz bo oni tego nie robili
-Nie wytrzymam z tobą...

Wziąłem telefon i usiadłem na łóźku a koło mnie usiadł blondyn
-Z kim piszesz?
-Z nikim już
-Pokaż
-Co?
-Z kim pisałeś?
-Z nikim !
-Jaja se robisz widziałem!
-Z Tsuyu okej?!
-I czemu mi nie powiedziałeś?!
-Tajemnica
-Może zdradzasz mnie z nią?
-Znowu?
-Tak!
Pokazałem mu moje wiadomości z tsuyu na dowód że nic mnie z nią nie łączy

-Teraz będzie kara nawed jak nic nie zrobiłeś!
-Kacchan ale ja nie chce tego tu robić!
Blondyn zbliźył się do mojej szyji zaczynając ją wąchać i podgryzać
-Kacchan...
-Nic nie robie tylko cie wącham...
-Mhm.... Przyjemnie...
Wtedy blondyn wbił mi się w usta zaczęła się walka o dominacje którą i tak mu oddałem

Bakugo namiętnie całował mnie dłuższą chwilę po czym zdjął ze mnie koszulke
-Kacchan mmm...
Katsuki zaczął gryźć mojego sutka i go lizać
-KK... Kacch..an......
-Na tym skończymy zabawe zajmę się tobą w nocy
-Ty naprawde jesteś bez litosny...
-Może i tak ale w twoich oczach było widać pragnienie
-Bo mnie nakręciłeś!
-Tsa...

Zszedłem z łóźka kierując się do łazienki
-Stanął Ci czy co?
-Nie stanął mi!
-Widzę downie...
Spojrzałem lekko w dół i zobaczyłem nie mały problem...
-To może jednak to zaczniemy?
--------------------------------------------------------------
Tak wiem Polsat ale jutro pojawi się następny rozdział z 18+ :}

Moja omega... BakuDeku omegaverseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz