pov Szreg
mineły dwa dni od jej śmierci a ja jestem załamana tak samo jak Iwan (ewa). Właśnie u niej byłam bo ona nie chciała do mojego domu. Dziwne że ta pizda miała czas oraz już znowu ma normalny pokój.
Nagle zauważyłam brązowo-białego z ciemnymi oczami za jej szybką. Co jest... Otworzyliśmy okno żeby kot wszedł do jej pokoju. Bardzo przyjazny i mięciutkiii.
E- a co jak to menel??
S- nieeee raczej nie chyba.
E- chyba...
S- tak kurwa chyba ale jak wiedzieć że to ona??? A DOBRA JUŻ WIEM
E- A JAK NO
S- do ciebie sie bardziej przytula
E- bo mam kota debilu którego i tak ukradłyście.
S- bardziej mi chodziło że znacie sie dłużej z menelem i wiem że lubi sie przytulać choć rzadko co kto ją przytula.
E- to ma sens wsm
S- bo kurwa jestem mądrzejsza od ciebie
E- pff nawet nie umiesz matmy
S- a ty pizdo zapomniałaś o jej urodzinach oraz imieninach
E- przecież nie zapomniałam i ty sama nie pamietałas o jej urodzinach
S- przecież jej wtedy nie znałam tylko 6 dni po jej urodzinach a o imieninach to ty zapomniałaś a ja o 0:00 do nien liściki wysłałam
E- dobra cichaj bo niewiadomo co z tym kotem
I nagle kot zszedł z kolan ewy i dał znać żeby za nią szły. Miały już wychodzić z domu tylko że musiały najpierw buty założyć no Iwan tylko ponieważ ja przyszedłam bez. Wyszłyśmy z domu i szły za tym kotem jakieś 5 godziny aż byłyśmy w jakimś nieznanym lesie.
S- o kurwa ale tu ładnie
E- no prawda ale po chuj tu jesteśmy??!
S- nic podejrzanego nie ma raczej chwila... CO TO KURWA JEST
E- debilu to jest sarna
S- to sarny są w lesie
E- chyba ta
Kot podszedł do drzewa gdzie były przyciśnięte dłonie. Przyłożyliśmy nasze ręce do drzewa i pod naszymi nogami była taka jakby winda czy coś do jakiegoś dziwnego miejsca jak Ewa. Wyglądał jak laboratorium tylko że dużo liści i bluszczu na ścianach. Nawet zajebiście to wyglądało.
E- CO TUTAJ SIĘ DZIEJE
M- miauu miau
S- co ona powiedziała
E- NIE ZNAM KOCIEGO
S- PRZECIEŻ NIBY JESTEŚ MARIĄ SKŁODOWSKĄ-CURIE
E- KTO CI TAK POWIEDZIAŁ
S- menel bo mówił że gdyby nie jej stan to by była mądrzejsza niż ty a ******* powiedziała że nie da się być mądrzejszą niż ty
E- wtf
???- możecie zamknąć ryje??
Powiedziała dziewczyna średniego wzrostu która miała czerwone włosy i brązowo-niebieskie oczy.
S- KIM TY JESTEŚ
???- jestem tylko hologramem którego tylko raz i nie mam imienia. Co sie stało że tu jesteście?
E- same nie wiemy... kot nas tam zaprowadził i nie wiemy czy to jest zwykły kot czy nasza przyjaciółka która dwa dni temu umarła...
H- hmm... weźcie kota na tą maszynę i jak bedzie niebieskie światło to znaczy że to wasza przyjaciółka a jak zielone to zwykły kot. Wiem że to brzmi dziwnie ale samo życie jest dziwne.
S- no dobra
Wzięliśmy kota i położyliśmy do tej dziwnej maszyny. Były jakieś lasery i tak jakby skaner aż wyszedł wynik że światełko było....
NIEBIESKIE!!!!
S- O KURWAAA MIAŁA RACJĘ TEN MENEL
E- ej a będzie na zawsze kotem czy zamieni sie w człowieka
H- to jest niemożliwe żeby zmartwychwstała jak Jezus tylko co najwyżej może sie zamienić w człowieko kota czyli że będzie człowiekiem tylko że z uszami kota i ogonem oraz bedzue zachowywać sie trochę jak kot
S- TO JEST MOŻLIWE
H- tak mam eliksir przez który może sie to zdarzyć ALE niewiadomo czy kot będzie chciał
E- skąd zrobiłaś taki eliksir
H- długa historia i to nie ja stworzyłam tylko człowiek który mnie stworzył ale zginął jakieś 20 lat temu.
E- a co z kotem bo jak mamy wiedzieć vzy bedzie chciał czy nie??
H- dajcie mi kota
Dałam jej menela choc Iwan chciał ale jebać nie lubię pizdy.
H- hm.... Powiedziała że zbytnio nie wie a jakby sie zgodziła to żebyście jej nie zabierały do szkoły oraz żebyście wzięły to i jak będzie chciała być tym kotem to po prostu zbliży sie do eliksiru i któraś z was naleje do miski.
S- zapisałaś?
E- tak
H- macie jakieś pytania?
razem- nie.
H- dobrze to pa.
razem- PAAAA
M- MIAUUU
Były schody gdzie weszliśmy z powrotem do tego lasu i wracałyśmy znowu jakieś 5 godzin aż w końcu byłyśmy u mnie bo nie chciałam być u tej pizdy.
°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
WRESZCIE NAPISAŁAM DŁUŻSZY ROZDZIAŁ
trochę to zajęło ale trudno
738 słów