Promise - dnf

2

10:00

Brunet spał zaledwie kilka godzin jednak wcześniej nie miał siły wstać i leżał

Teraz siedział na łóżku a w rękach trzymał pamiętnik, który tamtej nocy został rzucony o podłogę

Przeglądał stare zapisane strony

Prawie każda ze stron miała datę ale pare tych ważniejszych z nie wyjaśnionych powodów jej nie posiadało

Uwagę chłopaka przykuła strona z napisem „50 rzeczy, które muszę ci powiedzieć Clay kiedy już się spotkamy"

Zostało zapisane to zapewne pare miesięcy temu ponieważ chłopak o tym nie pamiętał lub nie chciał pamiętać

Zdanie „kiedy już się spotkamy" bolało inaczej

Najbardziej prawdopodobne jest to, że już się nie spotkają

George chciał oderwać swoje myśli od tego wszystkiego więc odłożył swój pamiętnik na szafkę nocną a następnie wziął telefon w celu sprawdzenia social mediów

Był streamerem ale nie udzielał się w internecie już od jakiegoś miesiąca

Pierwsze co zrobił to wszedł na Twittera

Jego uwagę przykuł #Dream przypomniał mu się wtedy pewien wpis z pamiętnika „Powinienem mówić na Claya Dream. Myślałem o nim jak i śniłem już tak wiele razy, że pasuje.."

Postanowił sprawdzić o co chodzi

Dowiedział się z tego tyle, że jakie sławny streamer po roku jego nie obecności na Florydzie ma wrócić tutaj na stałe i zamieszkać ponownie u..-

Sapnapa ?

Brunet się trochę zdziwił ponieważ Nick nigdy nie mówił mu o tym, że z kimś mieszka a tym bardziej z przyjacielem

A ta osoba nie miała przyjechać za rok czy miesiąc tylko za pare tygodni co tym bardziej było dziwne

George przystał na myśli, że szatyn nie zdążył mu nigdy powiedzieć o jego przyjacielu

Brunet sprawdził datę w telefonie po czym zerwał się z łóżka

Dzisiaj miał przyjechać Alex

Umowa była jasna wspólny stream w domu u Georga a później jakieś wyjście na miasto

Chłopak sprawdził jeszcze szybko godzinę 10:40 No pięknie mieli do niego przyjść o 11

Wziął losowe ciuchy z szafy a następnie przebrał się

O dziwo zdążył jeszcze umyć zęby

Teraz usłyszał dzwonek do drzwi

Pobiegł szybko na dół i je otworzył

W drzwiach stał szatyn podobnego wzrostu do Georga i Alex niższy od dwójki chłopaków

Brunet przytulił Alexa a Sapnap wszedł do środka

-Co to za faworyzacja ? - powiedział cicho Nick po czym odszedł

Po dwóch minutach przytulania Alex zamknął za sobą drzwi i ruszyli do salonu w, którym czekał już Nick

-George ? Mógłbyś mi powiedzieć co robi tutaj kamera, mikrofon i komputer - mówił szatyn -Ostatniego streama mieliśmy pare miesięcy temu dlaczego to nadal tu jest

-Przeniosłem to tutaj wcześniej - skłamał brunet, który nie miał siły tego posprzątać

Nick wzruszył ramionami i zaczął robić coś na komputerze

-Co z Clayem ? - mówił Quackity (Alex)

Za pewne chodziło o przyjaciela Nicka. To imię niezbyt spodobało się brunetowi nosił je jego zmarły narzeczony. Ale to tylko imię

-Za nie długo przyjedzie - odpowiedział Nick

Gadali tak przez jakieś 5 minut i George nie zrozumiał z tego nic więc po prostu przestał słuchać do momentu aż ktoś się do niego nie zwrócił

-George ? George słuchasz mnie ? - powiedział Alex

-Tak tak co się stało ?

-Znasz się z Clayem?

-Nie miałem okazji go poznać - powiedział George i spojrzał morderczym wzrokiem na Sapnapa, który najwyraźniej poczuł wzrok na sobie bo przerwał robienie czegoś przy komputerze

-Żartujesz sobie ? Dlaczego nic mu nie powiedziałeś Nick.. - mówił najniższy wymachując rękami na wszystkie strony świata

-Nie miałem okazji - powiedział Nick uśmiechając się sztucznie

-A kiedy zamierzałeś mi powiedzieć ? - spytał brunet

-No tak jakoś wyszło, że zapomniałem - powiedział szatyn po czym zaczął się nerwowo śmiać -Możesz ze mną i z Alexem pojechać na lotnisko

-Woww powiem ci Nick, że się popisałeś - powiedział Quackity

-Po co miałbym jechać z wami poznam go kiedy indziej nie będę wam przeszkadzać

-Przykro mi ale nie masz odwrotu - powiedział Sapnap

-Nick nie powiedziałem, że poznam go kiedy indziej

-A ja powiedziałem coś innego

-Nie muszę nigdzie z tobą jechać - powiedział brunet

Szatyn wziął do ręki losową rzecz i chciał rzucić w nią w Georga ale trafił w Alexa

-Oh jak mi przykro - mówił Nick po czym zaczął się śmiać

-GEORGE TWÓJ GŁUPI KOMPUTER NIE DZIAŁA

Na te słowa George i Alex zaczęli się śmiać :D

Nick ponownie wziął coś do ręki i znowu trafił w Quackitiego

Jeżeli on ujdzie z życiem to będzie cud

Niższy od Georga chłopak zaczął robić coś na telefonie po czym ponownie zaczął się śmiać

Następnie pokazał to brunetowi

Był to już działający stream, który trwał 5 minut

Sapnap brał coś ręki i miał rzucać ale wybawiciel Quackity pokazał mu telefon

Przez to  już wszyscy się śmiali

Stream trwał kilka godzin i minął właśnie w takiej atmosferze

-No to możemy wyjdziemy gdzieś i napijemy się czegoś ? - spytał Nick

To nie skończy się dobrze