2 RODZIAŁ

434 12 3
                                    

- nie wiem, ale może powiem jej na tej imprezce która robię u mnie. - powiedziałem
- świetny pomysł! - powiedzieli
- dobrze chłopaki, ja już idę do domu muszę przygotować się na imprezę i ją zaprosić! - powiedziałem
- pa!
Właśnie poszedłem, zauważyłem Kasie, Emilie i Maję.
- Ale ale dziewczyny!
- Heja Paweł! - powiedziały
- Dziewdzyny jak wiecie organizuje dziś u mnie imprezę! Tylko mai chciałem powiedzieć że ją zapraszam, o godzinie 20:30 będzie jeśli możesz? - powiedziałem szybko
- A, No myśle że przyjdę tylko muszę wiedzieć gdzie mieszkasz. - powiedziała Maja
- możesz podać mi swój numer? - zapytałem
- *** *** *** - odpowiedziała
- Dziękuje, to do 20:30! - powiedziałem
- Papa!
Kasia i Emilia tylko się na nas patrzyły, nie wiem dlaczego ale pominiemy to.
*Jest już 20*
zmęczyłem się strasznie ale wszystko gotowe!
teraz tylko czekać na innych.
najpierw przyszła para! Czyli Wojtek i Kasia!
- Siema! - przywitałem się
- oo widzę że jesteśmy pierwsi! - powiedział Wojtek
- haha, akurat wam się udało! - powiedziałem
- Paweł, mam pytanko? - powiedziała blondynka
- hm? - spytałem
- noo, bo własnie powiedziałeś Mai ze ma być o 20:30, a innym o 20 dlaczego? - spytała Kati
- a no tak, jak przyjdą inni wytłumaczę wam to.
- o stary coś się będzie dziać? - spytał Wojan
- hah, może? - powiedziałem
już wszyscy przyszli
- okej, no więc pytacie się dlaczego zaprosiłem Maję dopiero o 20:30?
- tak - wszyscy odpowiedzieli
- dobrze, więc zakochałem się w Mai...
- OMG! - krzyknęły dziewczyny
- cisza, możliwe ze ona przyjdzie!
- a okej.
- Dobrze jak mówiłem zakochałem się w Mai.. i chce jej to powiedzieć, - zacząłem wszystko tłumaczyć.
Kiedy tłumaczyłem akurat przyszła Maja, była bardzo ślicznie ubrana.
- wow... - cicho powiedziałem
- wyglądasz prześlicznie! - powiedziałem
- dziękuje bardzo <3 - powiedziała z uśmiechem na twarzy
a wszyscy patrzyli się na nas z dziwna mina podobną do tej 😏
- przestańcie się tak patrzeć! - szepnąłem
zaczęliśmy się bawić, leciały jakieś hity roku.
*OKEJ I TERAZ TAKI WYCZEKIWANY MOMENT*
Był już trochę koniec, każdy był zmęczony.
- Maja, chodź na środek muszę ci coś powiedzieć.. - powiedziałem stresująco
- hm?
- boo, ja um - zacząłem się jąkać
- dawaj Paweł dasz radę! - krzyknął któryś z chłopaków
- co dasz radę? O co chodzi Paweł? - spytała
- No boo, ja!
ZAKOCHAŁEM SIĘ W TOBIE! -
- a um..
- czy zostaniesz moją dziewczyną?
- wiesz co Paweł..
- tak?
- ja muszę się zastanowić..
********************************************

O NIE I KLOPS! Jak myślicie maja się zgodzi czy nie? A może zacznie inaczej do niego podchodzić? Nie wiadomo mozecie napisać w komentarzu wasze teorie!

Chyba się zakochałem.. MAJA X PALIONOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz